Charytatywne zawody w Stadłach dla Ani
Ania była zapaloną wędkarką. Każda wolną chwilę spędzała na łowisku. W 2010 roku doszło do poważnego wypadku. Podczas pobytu w Finlandii na wakacjach zaczęła się topić. Doszło do niedotlenienia mózgu. Lekarzom udało się uratować życie dziewczyny, jednak do tej pory wymaga ona ciągłej pomocy oraz kosztownej rehabilitacji. Z pomocą po raz kolejny przychodzą jej przyjaciele, wędkarze. W niedziele, 3 lipca organizują oni zawody na łowisku w Stadłach.
Organizujemy zawody, ale tez przy ich okazji rodzinny piknik. To impreza dla wszystkich. Dla dzieci, dla rodzin. W zeszłym roku podczas takiej imprezy udało się nam zebrać 15 tysięcy, liczymy na to, że będzie to tyle samo, albo więcej. Te pieniądze są Ani potrzebne. Wymaga ona kosztownej rehabilitacji, wizyt u lekarza – mówi Krzysztof Żołądź, jeden z organizatorów.
Zawody zaczynają się w niedziele w Stadłach koło Starego Sącza o godzinie 9. Ania Szafraniec jest podopieczną stowarzyszenia Sursum Corda, które również dołączyło do akcji. Do zawodów można zapisać się TUTAJ