Mężczyzna podpalał głównie wózki dziecięce, które były zostawione na klatkach schodowych, ale nie tylko. Straty, które wyrządził wyliczono na 80 tysięcy złotych.
Podpalacz we wrześniu podłożył ogień pod dwa dziecięce wózki, a w październiku pod kolejny. Przy tej okazji ogień częściowo zniszczył też klatki schodowe. Dodatkowo w tym samym okresie sprawca podpalił dwa zaparkowane na ulicach Nowego Sącza pojazdy. Samochody oraz skuter - mówi Justyna Basiaga z policji w Nowym Sączu.
Polecany artykuł:
W każdym przypadku na miejscu zdarzenia śledczy przeprowadzili dokładne oględziny i zabezpieczyli ślady, które jednoznacznie wskazywały, że są to podpalenia i że dokonała ich ta sama osoba.
17 listopada policjanci zapukali do drzwi mieszkania podejrzewanego 30-letniego sądeczanina. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu. Po nocy w policyjnym areszcie usłyszał zarzuty dokonania pięciu podpaleń - dodaje Justyna Basiaga.
Za uszkodzenie mienia grozi do 5 lat więzienia, ale kara może być wyższa, bo mężczyzna miał już wcześniej problemy z prawem. Za uszkodzenie mienia grozi do 5 lat więzienia, ale kara może być wyższa, bo mężczyzna miał już wcześniej problemy z prawem. Dodatkowo mężczyzna dopuścił się tych przestępstw w krótkich odstępach czasu i z wykorzystaniem takiej samej sposobności.
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres online@grupazpr.pl. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!