Nauka zdalna

i

Autor: Justyna Świderska W Nowym Sączu na nauczaniu zdalnym jest kilka klas

Rośnie liczba zakażonych koronawirusem. Czy szkoły z Nowego Sącza przejdą na naukę zdalną?

2021-11-23 7:46

Z dnia na dzień rośnie liczba zakażonych koronawirusem. Na razie jednak nie wpływa to na pracę szkół w Nowym Sączu. Na nauczaniu zdalnym jest zaledwie kilka klas ze szkół działających w mieście. Czy mimo to szkołom grozi lokcdown?

Kiedy klasa idzie na zdalne? Procedury są jasno określone

Na razie pracują normalnie. Chodzi o szkoły w Nowym Sączu. Mimo że koronawirus nie odpuszcza i zakażonych cały czas przybywa, to w Nowym Sączu zdalnie uczy się tylko kilka klas. Szkoły mają jasno określone procedury oraz zasady i wiedzą co robić, kiedy któryś z uczniów będzie miał pozytywny wynik testu na koronawirusa.

Zimowe czy całoroczne? Jakie opony wybrać? [TEST ZIMÓWEK] | ESKA XD - Prosto z salonu #36

Osoby, które mają objawy, trafiają do izolatki. Szkoła zawiadamia rodziców, którzy odbierają ucznia. Po uzyskaniu pozytywnego wyniku testu rodzice zawiadamiają szkołę i Sanepid. My dostarczamy listę osób z klasy, z którymi zakażony miał kontakt. Sanepid wysyła na kwarantannę tylko te osoby, które są niezaszczepione, ale cała klasa przechodzi na zdalne nauczanie. Odbywa się ono przez okres 10 dni. Jeżeli w tym czasie nie ma zakażeń u pozostałych osób, które miały kontakt z chorym, to wtedy klasa wraca do nauki stacjonarnej — wyjaśnia Barbara Świętoń dyrektor Zespołu Szkół numer 1 w Nowym Sączu.

Sonda
Czy obawiasz się, że przez IV falę koronawirusa dzieci wrócą do nauki zdalnej?

Szczepienia uczniów ochronią szkoły przed zamknięciem?

Dyrektorzy szkół cały czas zachęcają uczniów do szczepień. W Nowym Sączu można to zrobić w kilku miejscach. Między innymi w każdy weekend w miejskim ratuszu. W wielu szkołach w Nowym Sączu przy wejściach zainstalowano specjalne bezdotykowe mierniki temperatury. Nadal obowiązkowa jest dezynfekcja rąk i zachowanie dystansu. Dyrektorzy i nauczyciele liczą na to, że uczniowie zaszczepią się, a to ochroni przed kolejnym zamknięciem placówek. Eksperci twierdzą, że szczyt czwartej fali pandemii dopiero przed nami. W najbliższych dniach zakażonych koronawirusem może przybywać.