Prze cały czerwiec kręcili kilometry dla Nowego Sącza. Czy miasto będzie Rowerową Stolicą Polski?

Szanse były duże, ale się nie udało. Nowy Sącz nie będzie Rowerową Stolicą Polski. Tak przynajmniej wynika z nieoficjalnych jeszcze danych, bo weryfikacja wyników nadal trwa.
Kręcenie kilometrów w ramach akcji Rowerowa Stolica Polski zakończyło się 30 czerwca. Już teraz widać jednak, że Nowy Sącz poradził sobie bardzo dobrze. Lepiej niż w ubiegłym roku, kiedy miasto zajęło 13 miejsce.
W tegorocznym rankingu Nowy Sącz znalazł się na 8 miejscu. W sumie dla Nowego Sącza rowerzyści przejechali 260 tysięcy kilometrów. To więcej niż w 2021 roku, bo wtedy wykręconych kilometrów było 140 tysięcy. Tym razem kilometry dla Nowego Sącza kręciło ponad 700 rowerzystów.
Rywalizacja dobiegła końca. Serdecznie dziękujemy wszystkim uczestnikom i uczestniczkom za ogromne zaangażowanie i walkę do samego końca. Teraz do 7 lipca czekamy na weryfikację i ogłoszenie oficjalnych wyników - mówi Tomasz Baliczek z urzędu miasta Nowego Sącza.
Najlepsi rowerzyści oprócz kilometrów wykręconych dla Nowego Sącza dla siebie wywalczyli też nagrody oraz pamiątkowe koszulki.
Była to już kolejna edycja tej akcji. W całym kraju do zabawy przyłączyło się około 50 tysięcy rowerzystów, którzy kręcili kilometry dla 56 miast.
Z nieoficjalnych jeszcze danych wynika, że w tym roku Rowerową Stolicą Polski została Biała Podlaska. Na drugim miejscu są Puławy, a na trzecim Gniezno.
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na online@grupazpr.pl!