Halny i Gabono rozpoczęły swoją przygodę w Policji, gdy miały około roku. Zanim stały się psami patrolowo - tropiącymi przeszły bardzo trudne kwalifikacje, a następnie wymagające szkolenie. Przez 8 lat służby czworonożni funkcjonariusze pomagali obezwładniać przestępców, brali udział w zabezpieczeniach meczów i imprez masowych, a przede wszystkim skutecznie poszukiwali osób zaginionych oraz złodziei i włamywaczy.
Dzięki ich niezawodnemu węchowi sądeccy policjanci niejednokrotnie zatrzymywali sprawców na gorącym uczynku. Psy znajdowały też przedmioty pochodzące z kradzieży lub służące do popełniania przestępstw.
Dzięki Halnemu policjanci wielokrotnie zatrzymywali włamywaczy i sprawców kradzieży samochodów, ponieważ pies doprowadzał ich wprost do domów przestępców. Gabono z kolei doprowadził funkcjonariuszy do dwóch poszukiwanych mężczyzn ukrytych w przepuście pod torowiskiem, którzy byli podejrzewani o liczne włamania do altan działkowych – mówi Aneta Izworska z policji w Nowym Sączu.
W lutym Halny i Gabono zakończyli swoją służbę w sądeckiej Policji. Spokój na zasłużonej emeryturze znajdą w domach swoich przewodników, którzy będą się nimi opiekować. Na emeryturze Halny może liczyć na towarzystwo psich kompanów, ponieważ jego przewodnik ma pod opieką jeszcze dwa inne psy służbowe. Z kolei Gabono mieszka razem ze swoim następcą, młodym owczarkiem holenderskim, który właśnie zakończył szkolenie.
Policyjne psy, które kończą służbę, na chwilę obecną nie mają zagwarantowanej dalszej opieki i domu jednak są plany, by to zmienić. W ostatnim czasie Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji złożył projekt uchwały, który ma zapewnić zwierzętom dożywotnie utrzymanie i opiekę weterynaryjną opłacaną przez państwo.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: online@grupazpr.pl