Rajd ma promować dwie Krynice, ale też zachęcać mieszkańców tych miasteczek do odwiedzania się nawzajem. Przez pandemię koronawirusa tegoroczny przejazd stał pod dużym znakiem zapytania, ale się udało. Rowerzyści są już w trasie.
Do przejechania mamy około 1200 kilometrów. Liczymy, że ten dystans damy radę pokonać w 12 dni. W tym roku trasa poprowadzi wzdłuż wschodniej granicy Polski, aż na południe, na krynicki deptak – mówi Daniel Lisak z krynickiej organizacji turystycznej.
To już szósta taka wyprawa. W rajdzie biorą udział nie zawodowcy, ale amatorzy. Fani dwóch kółek w taki sposób promują też zdrowy styl życia i zachęcają do oglądania Polski z perspektywy właśnie roweru.
To co dzieje się na trasie można zobaczyć w specjalnych relacjach w mediach społecznościowych. Finał wyprawy zaplanowano na 13 czerwca. Właśnie wtedy rowerzyści mają się pojawić w Krynicy Zdroju.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: online@grupazpr.pl