ME lekkoatletyka 2018 - wpadka z hymnem Polski podczas tej sportowej imprezy wywołała skandal! Wielu kibiców krytykuje ludzi odpowiedzialnych za oprawę mistrzostw i nazywa wykonanie Mazurka Dąbrowskiego profanacją! Co więcej, do sytuacji z bardzo niecodziennym odśpiewaniem hymnu doszło dwa razy! Sprawę skomentowali już organizatorzy ME w Berlinie.
ME lekkoatletyka BERLIN 2018 - WYNIKI: MEDALE i klasyfikacja. Ile medali mają Polacy?
Hymn Polski na ME w Berlinie - kontrowersyjne wykonanie oburza kibiców
Wpadka z hymnem Polski zdarzyła się podczas dekoracji naszych młociarzy i kulomiotów. W wideo z wręczenia medali dla Wojciecha Nowickiego (złoto) i Pawła Fajdka (złoto) za rzut młotem, można usłyszeć kontrowersyjne wykonanie Mazurka Dąbrowskiego.
Dla wielu kibiców takie wykonanie hymnu to skandal! Niektórzy porównują je do niesławnego odśpiewania Mazurka Dąbrowskiego przez Edytę Górniak podczas Mundialu 2002:
Niestety, takie wykonanie hymnu Polski miało też miejsce podczas dekoracji kulomiotów, Michała Haratyka (złoto) i Konrada Bukowieckiego (srebro).
W całą sprawę zaangażowało się TVP Sport. Marek Szkolnikowski poinformował, że telewizja wystosowała protest do organizatorów ME w Berlinie.
Oburzenie Polaków wywołao reakcję organizatorów lekkoatletycznych Mistrzostw Europy 2018. Wystosowali oni oświadczenie, w którym przepraszają za wpadkę z hymnem.
Chcielibyśmy przeprosić z całego serca problemy podczas śpiewania polskiego hymnu. Jesteśmy tym poruszeni, takie rzeczy są niewybaczalne. Od tej pory będziemy już tylko odtwarzać nagrane hymny. Życzymy polskiej ekipie, by odnosiła równie dużo sukcesów, co na początku mistrzostw. Przepraszamy za błąd, jest nam bardzo przykro - napisał rzecznik Mistrzostw, Frank Kowalski.
