Justin Bieber postawił sobie nowy cel. Jego najnowszym marzeniem jest zagrać w filmie biograficznym o George'u Michaelu. Kanadyjskiemu wokaliście chodzi oczywiście o główną rolę w produkcji. Zastanawiacie się, skąd w ogóle taki pomysł? Jak donoszą zagraniczne media Justin Bieber uznał, że jest niezwykle podobny do młodego George'a Michaela, dlatego idealnie pasowałby do takiej roli. Chociaż jeszcze nikt nie ogłosił, że film biograficzny o zmarłym w grudniu 2016 roku wokaliście, powstanie to Justin Bieber miał się już sprawą zająć. Podobno gwiazdor rozmawiał o tym z producentami filmowymi z Hollywood.
Justin Bieber jako George Michael
Myślicie, że Justin Bieber faktycznie pasowałby do tej roli i sprostałby wyzwaniu? My patrząc na przeróbkę jego zdjęcia i piosenki na styl lat 80. faktycznie zauważamy podobieństwo. Zobaczcie sami przeróbkę i fotograficzne porównanie obu artystów:
i
George Michael nie żyje
Przypomnijmy, że George Michael zmarł 25 grudnia 2016 roku w swoim domu w Anglii. Artysta miał zaledwie 53 lata. Jako przyczynę śmierci podaje się niewydolność serca. Płyty muzyka rozeszły się w nakładzie ponad 100 milionów egzemplarzy.
