W ostatnich latach coraz częściej na całym świecie obserwujemy katastrofalne w skutkach okresy suszy. Ten problem występuje również w Polsce. Nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, że gdyby nie mokradła – problem byłby jeszcze bardziej dotkliwie odczuwalny.
- Mokradła to miejsce, gdzie woda jest retencjonowana, magazynowana – wyjaśnia dr hab. Wojciech Zgłobicki z UMCS. - Jeśli jest jej mało w środowisku, to woda z mokradeł trafia powoli do środowiska, zmniejsza więc zagrożenie suszami. Z drugiej strony, jeśli mamy za dużo wody w środowisku, występuje zagrożenie powodziowe, to mokradła pełnią rolę zbiornika, w którym ten nadmiar wody może być magazynowany.
Niektóre obszary cierpią także w wyniku gwałtownych powodzi, którym można by zapobiegać, chroniąc naturalne mokradła regulujące bilans wodny. Obszary wodno-błotne pełnią też istotną rolę w pochłanianiu CO2 zawartego w atmosferze.
Co więcej szacuje się, że aż 40% gatunków występujących na ziemi, żyje właśnie na mokradłach. Jeśliby je wszystkie osuszyć, pożegnalibyśmy się z wieloma zwierzętami i roślinami.
To wszystko chce teraz uświadomić mieszkańcom Lublina i okolic UMCS. Światowy Dzień Mokradeł będzie obchodzony w piątek (7.02.2020) na Wydziale Nauk o Ziemi i Gospodarki Przestrzennej UMCS (przy alei Kraśnickiej 2cd). Początek o godzinie 9:00. Harmonogram znajdziecie pod tym adresem.
