Przejechali ponad 300 km żeby dostać się na koncert. Nie wpuszczono ich

Do świdnickich policjantów wpłynęło zgłoszenie dotyczące oszustwa internetowego. Na komendę zgłosił się 49-letni mieszkaniec miasta, który twierdził, że został oszukany.

– Z jego zawiadomienia wynika, że żona mężczyzny na portalu społecznościowym znalazła ogłoszenie, w którym osoba prywatna oferowała do sprzedaży bilety na koncert. Para skontaktowała się z ogłoszeniodawcą, który przesłał im skan biletów oraz skan rzekomej transakcji, podczas której zakupił te bilety z oficjalnej strony świadczącej sprzedaż wejściówek na eventy – opisuje st. asp. Elwira Domaradzka, rzeczniczka świdnickiej policji.

Widząc „dowody” zakupu, małżeństwo przelało 600 zł na wskazane przez sprzedawcę konto. Niestety radość z zakupionych biletów nie trwała długo. Para co prawda dotarła do Krakowa, ale na koncert już nie weszła.

– Podczas sprawdzania biletów okazało się, że wejściówki są fałszywe, a kody kreskowe znajdujące się na bilecie nie figurują w systemie – relacjonuje Domaradzka.

Zachowaj ostrożność podczas zakupów przez internet!

Policjanci apelują o zachowywanie szczególnej ostrożności podczas przeprowadzania wszelkich transakcji internetowych. Jeśli chcecie nabyć wejściówki na różnego rodzaju wydarzenia, to najbezpieczniejszą opcją jest ich zakupienie za pośrednictwem stron i podmiotów zajmujących się oficjalną dystrybucją biletów.

Zobacz także: Oliwia Kołbuk wystąpiła na scenie programu „The Voice Kids”