Kwalifikacyjny mecz Biało-Czerwoni rozegrają 28 listopada o 20.00 na lubelskiej hali Globus. - Wszystkich serdecznie zapraszamy. Myślę, że to będzie wydarzenie bez precedensu, mecz elektryzujący. Rozgrywki z Niemcami są zawsze pełne emocji dla zawodników, kibiców i społeczeństwa - mówi Radosław Piesiewicz, prezes Polskiego Związku Koszykówki.
O imprezę starało się wiele miast, ale padło na Lublin. - Negocjacje są zawsze trudne, ale na ostatniej prostej udało się wyprzedzić innych - przyznaje Marek Lembrych, prezes Lubelskiego Związku Koszykówki. - Mam nadzieję, że Globus wypełni się po brzegi, podobnie jak w przypadku wcześniejszych spotkań - dodaje.
Partnerami meczu są Miasto Lublin i województwo lubelskie. - To szansa na promocję - tłumaczy Jarosław Stawiarski, marszałek województwa. - Chcemy ją wykorzystać. Tym bardziej, że w światowej koszykówce liczą się najbogatsze kraje. My jako region chcemy rozwijać się gospodarczo - dodaje.
A jak podkreśla Krzysztof Żuk, prezydent Lublina, miasto jest gotowe na kibiców i zawodników. - Jestem przekonany, że Lublin okaże się szczęśliwy dla reprezentacji. Miasto jest przygotowane zarówno menadżersko, jak i infrastrukturalnie - mówi Żuk.
Bilety na spotkanie są już w sprzedaży.
