Sesja studentów w Lublinie rozpoczęta

i

Autor: MK Studentki pierwszego roku logopedii z audiofonologią UMCS lubią uczyć się razem

O medytacjach uczącego się studenta. Zarywane noce to już przeszłość?

2023-02-01 16:51

​Tradycyjnie zarwane noce, hektolitry kawy i panika o poranku. Są też medytacje, tańce i wiara w siebie. W lubelskich uczelniach rozpoczęła się zimowa sesja egzaminacyjna. ​Żaków, od medycyny, przez humanistykę, po nauki ścisłe, czeka w sumie dwa tygodnie zmagań. Jak sobie radzą?

Sposobów na naukę jest wiele. Jedni stawiają na samotność, inni na naukę w towarzystwie. - Najważniejsze jest zrozumienie tematu - podkreśla wielu studentów lubelskich uczelni. Z tym, jak wiemy, bywa różnie.

- Dlatego warto uczyć się w towarzystwie - przekonują. I to robią. Widzieliśmy. Wydziały pełne. Prace wre. A od emocji wrze.

- Ja z kolei wolę posiedzieć z nosem w książkach w domu - zdradza studentka lingwistyki stosowanej. Wszystko zależy od przyzwyczajeń, kierunku i przedmiotu. - Nie warto uczyć się na pamięć - mówią zgodnie dziewczyny z logopedii.

- Wkuwanie regułek nie pomaga - słyszymy. A co daje radę? - Spokój i systematyczna nauka - przekonuje przyszły historyk.

- Wiara w siebie: uczyłam się i dam radę - wyrecytowała jak motto jedna z dziewczyn, która wkuwa, przepraszamy, uczy się właśnie gramatyki języka niemieckiego, nie ukrywając, że się trochę stresuje.

Jej koleżanka przekonuje, że pomaga spokój. - I yerba mate - naprawdę działa twierdzi.

Z kolei studentka pierwszego roku hispanistyki stawia na medytację. - Modne też jest pomodoro, czyli technika nauki przerywanej - zachwala. - Pozwala na robienie sobie odpoczynku co 25 minut - mówi.

I takie sposoby to my rozumiemy: Medytacja, nauka z yerbą w ręku z przerwami na relaks, a relaksować można się jak to woli.

- Np. w rytm latino - dodaje studentka hispanistyki.

Czy nasi studenci są spięci? - Tylko trochę - słyszymy, bo będzie co ma być. - Poradzimy sobie. Jest stres jak zawsze. Rozkminy. Wsparcie i zabawa. Nauka przede wszystkim - śmieją się do mikrofonu.

- Ja poprawek nie przewiduję - deklaruje stanowczo nasz historyk. - A ja uciekam właśnie na egzamin - prawie tanecznym krokiem pobiegła studentka hispanistyki. My jej nie przerywamy, bo przerw podczas nauki aż nadto miała, ale życzymy powodzenia.

I przypominamy - już wszystkim - że sesja na większości lubelskich uczelni potrwa do połowy lutego. Tradycyjne poprawki egzaminatorzy przewidują do połowy marca. Czasami dłużej.

Grupa ZPR Media sprzeciwia się głoszeniu opinii noszących znamiona mowy nienawiści przepełnionych pogardą czy agresją. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, powiadom nas o tym, klikając zgłoś. Więcej w REGULAMINIE