Na początku listopada ubiegłego roku w Biłgoraju na ulicy Kościuszki, dwóch nieznanych sprawców na tak zwaną „przewałkę” ukradło pieniądze w kwocie prawie 3 000 złotych na szkodę 67 -letniej mieszkanki Biłgoraja. Postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci.
- Poszukujemy mężczyzn, których zarejestrował pobliski monitoring. Publikujemy ich wizerunki. Zwracamy się do osób, które mogą mieć informacje na temat mężczyzn. Prosimy o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Biłgoraju. Informacje można przekazywać także telefonicznie pod numerem telefonu 47 815 22 10 bądź pod nr alarmowy 997 – apeluje asp. Joanna Klimek z biłgorajskiej policji.

i
Na czym polega oszustwo na „przewałkę”?
Metoda działania sprawców polega na obserwacji osób, które wypłacają pieniądze z banków. Następnie sprawcy, idąc za upatrzoną osobą, zatrzymują ją, wskazując na leżący na ziemi zwitek banknotów. Najczęściej pretekstem jest zapytanie pokrzywdzonego — czy nie zgubił leżących pieniędzy. W trakcie rozmowy i oglądania zwitka banknotów do rozmawiających podchodzi wspólnik złodzieja, który twierdzi, iż właśnie zgubił pieniądze.
Wtedy dochodzi do „przewałki”. Oczywiście metoda ciągle ewoluuje, ale głównym celem oszustów jest spowodowanie, aby ofiara wdała się w rozliczenia, podziały „znalezionych” pieniędzy, aby pokazała gotówkę, którą ma przy sobie.