Policja

i

Autor: Policja Lubelska

Mężczyzna włamał się do lubelskiego kościoła i zniszczył szopkę. Nakryli go, bo zasnął w konfesjonale

2022-12-28 12:08

Mężczyzna włamał się do świątyni i narobił kłopotów. Nie tylko zarządcom kościoła, ale przede wszystkim sobie. Zasypiając w konfesjonale po dokonaniu zniszczeń, raczej nie myślał, że obudzi się w świecie, w którym grozi mu 5 lat więzienia.

Był wczesny poranek. Drugi dzień świąt, więc chociaż w kalendarzu poniedziałek, odczuwalna była raczej niedziela. Nie miało to jednak znaczenia dla 36-latka z gminy Ludwin, który postanowił wejść do kościoła. Metodę wybrał dość ryzykowną, bo wybił szybę w drzwiach do zakrystii. Na tym nie zakończył niecnych postępków - postanowił także zniszczyć figurkę z bożonarodzeniowej szopki. Do rachunku sumienia 36-latka dodano też uszkodzenie klamki w drzwiach i włącznika przeciwpożarowego.

Jak przekazuje policja, mężczyzna został znaleziony w poniedziałkowy poranek przez organistę - spał w konfesjonale. Z kolejnych ustaleń wynikało, że senność wandala mogły spowodować nie tylko zniszczenia, ale też wcześniejszy udział w imprezie. Pobudka była dla mężczyzny na tyle przykra i niespodziewana, że stał się agresywny dla policjantów i nie zgodził się na badanie alkomatem. Na domiar złego znaleziono u niego niewielkie ilości narkotyków.

Mężczyzna we wtorek usłyszał 3 zarzuty: zniszczenie mienia, naruszenie miru oraz posiadanie narkotyków. Przyznał się do wszystkich, ale dodał, że jak do tego doszło, nie wie, bo wcześniej wracał z imprezy. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.