Marzą o dziecku. Z pomocą przychodzi WOŚP i lubelska klinika

Specjalny program został uruchomiony dzięki staraniom pracowników Kliniki Endokrynologii, Diabetologii i Chorób Metabolicznych. Jest skierowany do kobiet z cukrzycą typu 1, które chcą mieć dzieci.

 – Ciąża u kobiety z cukrzycą jest ciążą wysokiego ryzyka – mówi dr Mariusz Kowalczyk, wicekierownik kliniki, dlatego stosowanie urządzenia ma niebagatelne znaczenie zarówno w terapii, jak w czasie ciąży lub podczas jej planowania.

– Intensywna opieka i wdrożenie leczenia za pomocą osobistej pompy insulinowej i systemu ciągłego monitorowania glikemii na pewno zwiększa szanse kobiety z cukrzycą na posiadanie zdrowego potomstwa – wyjaśnia lekarz.

Dzięki pompie możemy zapobiec m.in. powikłaniom. – Niekontrolowana hiperglikemia, w fazie przedkoncepcyjnej, jak i w ciąży wywołuje zagrożenia zarówno dla matki, jak i jej dziecka i wiąże się to ze zwiększonym ryzykiem wad wrodzonych u dziecka, utratą ciąży, nadciśnieniem wywołanym ciążą, stanem przedrzucawkowym i śmiertelnością okołoporodową – tłumaczy prof. Beata Matyjaszek-Matuszek, szefowa kliniki.

Obecnie z terapii pompowej korzysta 48 pacjentek szpitala. Jedną z nich jest pani Anastazja z Ukrainy.

– To duży komfort psychiczny i łatwe użytkowanie, zwłaszcza że dodatkowo dostałam sensory (służą do stałego monitoringu glikemii). Nie kłuję się już w palec, który był przez to jak "sito". Wcześniej poziomy glukozy mi się wahały, miałam albo za dużo albo za mało – zaznacza pani Anastazja.

Kobieta niedawno została mamą. Po dwóch poronieniach pacjentka zaszła w ciążę i nieco ponad 5 miesięcy temu urodziła córkę. 

– Myślę, że w utrzymaniu ciąży na pewno pomogła mi pompa insulinowa – twierdzi kobieta.

Zadowolonych pacjentek jest zresztą więcej, jak na przykład Natalia Fedorowa, która także pochodzi z Ukrainy. Pacjentka mieszkała w Lublinie. Obecnie jest w Kanadzie. Kobieta na cukrzycę choruje od 17 lat.

– Miałam 13 lat, kiedy lekarze wykryli mi tę chorobę. Wtedy bardzo schudłam. Źle się czułam. Wyniki badań potwierdziły, że mam cukrzycę – mówi

Z kolei od czerwca 2022 roku pompy używa pani Natalia, wcześniej były to peny, czyli wstrzykiwacze do insuliny.

– Wtedy moje życie z chorobą i funkcjonowanie było bardzo trudne. Planuję ciążę, a wiem, że niski poziom glukozy, jak i wysoki jest niebezpieczny dla dziecka – podkreśla pacjentka i dodaje, że w Ukrainie nie było takich programów, jakie są w Polsce.

Aby móc korzystać z osobistej pompy insulinowej należy przygotować skierowanie od diabetologa lub położnika oraz aktualne wyniki badań.

Więcej informacji o programie WOŚP i SPSK4 można uzyskać dzwoniąc pod numer telefonu - 81 72 44 565 lub na stronach internetowych kliniki i poradni.