Policja, Straż Pożarna - zdjęcie ilustracyjne

i

Autor: SHUTTERSTOCK

Lubelskie: Strażacy siłą weszli do domu. Niestety na pomoc było za późno

2022-11-29 10:09

Zatrucie tlenkiem węgla było prawdopodobną przyczyną śmierci 38-letniego tomaszowianina. Służby ratunkowe zaalarmowała zaniepokojona brakiem kontaktu z mężczyzną rodzina. Po siłowym wejściu do środka mieszkania odnaleziono niedającego oznak życia mężczyznę. Trwa wyjaśnianie szczegółowych okoliczności tego tragicznego zdarzenia.

W poniedziałek po godzinie 23 policjanci tomaszowskiej jednostki zostali skierowani do jednego z mieszkań na terenie miasta, gdzie według zgłoszenia może przebywać osoba, która prawdopodobnie straciła przytomność. Służby zaalarmowała rodzina 38-latka, zaniepokojona brakiem kontaktu z mężczyzną.

Z uwagi na to, że drzwi do mieszkania były zamknięte od wewnątrz, straż pożarna dokonała siłowego wejścia do środka. W mieszkaniu zastano niedającego oznak życia 38-latka.

- Wstępne ustalenia wskazują, że przyczyną śmierci mężczyzny było zatrucie tlenkiem węgla wydobywającego się z piecyka gazowego, którego wysokie stężenie w mieszkaniu stwierdzili będący na miejscu strażacy – informuje mł. asp. Małgorzata Pawłowska z tomaszowskiej policji.

Prowadzone w tej sprawie śledztwo wykaże szczegółowe okoliczności tego nieszczęśliwego zdarzenia, a ostateczna przyczyna śmierci mężczyzny będzie znana po przeprowadzonej sekcji zwłok.