Przedszkola i żłobki ponownie otwarte

i

Autor: Pexels Przedszkola i żłobki ponownie otwarte

Lubelskie: Przedszkola znów otwarte. Dzieci stawiły się prawie w komplecie

2021-04-19 11:16

Od 19 kwietnia swoją działalność wznowiły przedszkola i żłobki. Wcześniej, z powodu obostrzeń covidowych musiały zostać zamknięte. Dziś, w pierwszy dzień otwarcia tych placówek dzieci tłumie zjawiły się w przedszkolach i żłobkach. W Przedszkolu Miejskim nr 66 w Lublinie był dziś niemal komplet przedszkolaków.

Zgodnie z decyzją rządu, po dwutygodniowej przerwie, wznowiono pracę żłobków i przedszkoli. To świetna wiadomość dla rodziców i opiekunów najmłodszych dzieci. Dziś, w pierwszym dniu pracy przedszkola i żłobki przeżywają prawdziwe "oblężenie". Jak mówiła w rozmowie z Radiem Eska dyrektorka Przedszkola Miejskiego nr 66 w Lublinie Anna Potręć, dziś do placówki przyszło na zajęcia ok. 100 dzieci ze 145 zapisanych. Dyrektorka uważa, że z dnia na dzień przedszkolaków będzie coraz więcej.

Jak placówka przygotowała się do ponownego przyjęcia dzieci? W czasie zawieszenia do placówki uczęszczało 16 dzieci. Było to możliwe, ponieważ z zajęć w placówkach mogły korzystać dzieci, których rodzice są zaangażowani w walkę z pandemią COVID-19. Placówka była więc na bieżąco dezynfekowana, a przed poniedziałkowym otwarciem każde pomieszczenie zostało dodatkowo uporządkowane.

Podobny ruch w swojej placówce zauważyła dyrektorka przedszkola nr 5 w Zamościu Jolanta Śmigoń. Na 150 zapisanych do placówki dzieci, dziś po przerwie stawiło się 107 z nich. Część maluchów choruje lub jest jeszcze pod opieką dziadków.

- Długo czekaliśmy na ten dzień, kiedy wszystkie przedszkolaki będą mogły wrócić w nasze progi. Z tego co obserwowaliśmy rano to było dużo radości. Rodzice zadowoleni, że mogą oddać dzieci pod naszą opiekę. Dzieci nareszcie wróciły do swoich grup i do swoich pań. Pełna integracja – podkreśla Śmigoń.

Dyrektora dodała również, że wszystkie pomieszczenia w przedszkolu są na bieżąco dezynfekowane. 

Jak mieszkańcy Lublina reagują na zaostrzenie lockdownu? Reakcje są skrajne