Skromniej na grobach i na stołach. Drogie święta

i

Autor: zdj. ilustracyjne/pixabay.com

Bez rewii mody i wykwintnych obiadów. To mogą być drogie święta

2022-10-24 13:43

W górę poszło jedzenie, prąd, gaz i ogrzewanie. Drożeją też paliwa. Wielu lublinian świętować chce skromniej. Jak nam mówią, jest potwornie drogo, ale w niektórych sytuacjach nie da się oszczędzać.

- Nie będę oszczędzała na bliskich. Symboliczna świeczka i wieniec być muszą - podkreśla nasza rozmówczyni, którą spotykamy na cmentarzu przy ul. Lipowej w Lublinie.

Kobieta porządkuje rodzinny grób. Mówi wprost, że te święta będą inne niż poprzednie.

- Nie będzie wykwintnie. Nie będzie nowych ubrań, które nie ukrywam, że lubię, ale już od roku nic nie kupuję. To jednocześnie mój sposób na oszczędzanie - tłumaczy i dodaje, że być może kryzys pomoże w głębszej refleksji: Skupimy się na idei Wszystkich Świętych. Nie będzie cmentarnej rewii mody i rywalizacji na groby.

Skromniej może być nie tylko na grobach i na cmentarzach, ale na wielu stołach. - Jest bardzo drogo. Podstawowe produkty z tygodnia na tydzień drożeją. To chore - mówi nam seniorka. - Mam niską emeryturę. Prąd jest potwornie drogi. Nie piekę. Nie będzie więc ciast, pieczeni, mięs, tylko dania gotowane - wyjaśnia.

- Trzeba oszczędzać więc na wszystkim. Dziennie nie starcza stówka na zwykłe zakupy. To dopiero Wszystkich Świętych. Strach pomyśleć, co będzie przed Bożym Narodzeniem - słyszymy.

- Najlepiej nic nie jeść, ale się nie da - komentuje senior. - Nie wygląda to dobrze - dodaje. - Makabra. Masakra. Dramat - kwitują mieszkańcy.

Skutki inflacji dotykają branżę energetyczną, paliwową, spożywczą i odzieżową.

We wrześniu ceny żywności i napojów podskoczyły w sumie o 20 proc. Odzież o prawie 5 proc. Media o ponad 40 proc.

Sama inflacja, według Głównego Urzędu Statystycznego, we wrześniu była najwyższa od 25 lat. Wyniosła ponad 17 proc. W grudniu może sięgnąć nawet 20 proc.