Asteroida wielkości myśliwca zbliża się do Ziemi. Czy jest zagrożeniem?

Obiekt, o którym mowa został oznaczony jako 2023 BU i został odkryty i nazwany przez Centrum Badań Obiektów Bliskich Ziemi (CNEOS) w Jet Propulsion Laboratory (JPL) NASA.

Mała asteroida wielkości myśliwca przeleci bardzo blisko Ziemi w piątek 27 stycznia 2023 roku. Zgodnie z danymi NASA, obiekt minie zaledwie kilka tysięcy kilometrów powierzchnie planety.  

Co ciekawe, prędkość tej asteroidy jest niejasna. NASA przedstawiła dwa oszacowania, jeden dla jego prędkości względnej, co oznacza jego prędkość podczas bliskiego zbliżenia się do Ziemi, oraz jego prędkość w przestrzeni kosmicznej, której nie ogranicza Ziemia.

Jest to zwykle uwzględniane w danych CNEOS, ale liczby są zwykle bardzo zbliżone do siebie. Tutaj jednak znacznie się różnią. Jego prędkość, której nie ogranicza Ziemia, wynosi 2,43 kilometra na sekundę, czyli 8748 kilometrów na godzinę. Ale po zbliżeniu się do niego prędkość ta wzrasta do 9,26 km na sekundę, czyli 33 336 km na godzinę.

Czy asteroida uderzy w Ziemię w 2023 roku?

NASA podaje, że nie ma ryzyka uderzenia w Ziemię. Gdyby trajektoria planetoidy okazała się nieco inna, niż obliczenia, to obiekt tej wielkości ulegnie w znacznym stopniu zniszczeniu w atmosferze i wtedy ewentualnie drobne odłamki spadłyby jako meteoryty.

Nie stanowi to ogromnego zagrożenia dla naszej planety. Jak zauważyli naukowcy z Purdue University i Imperial College London, uderzenia asteroid o szerokości ośmiu metrów zdarzają się mniej więcej raz na pięć lat.

Na ogół jednak nie są wystarczająco duże, aby nie zostać zniszczonym przez atmosferę.

Dla porównania przypomnimy inne uderzenia asteroid w ostatnim czasie.

W marcu 2022 roku mała asteroida wielkości mniej więcej połowy żyrafy, znana jako 2022 EB5 , uderzyła w Ziemię zaledwie kilka godzin po jej odkryciu. Jednak jej wielkość była tak mała, że nie spowodowała żadnych szkód.

Niedawno, pod koniec listopada 2022 r., maleńka asteroida 2022 WJ1 nieszkodliwie eksplodowała na fragmenty, które rozproszyły się wokół jeziora Ontario. NASA przewidziała, że ​​ta mała, metrowa asteroida uderzy w to miejsce i nie zagraża otoczeniu.

Bardziej spektakularne zderzenie się asteroidy z Ziemią było w 2013 roku nad Czelabińskiem w Rosji. Ten obiekt był większy i spowodował głośną eksplozję na niebie, której fala uderzeniowa roztrzaskała tysiące okien. Na szczęście obyło się bez ofiar, poza kilkoma osobami, które szukały pomocy medycznej po ranieniu odłamkami szkła.