Awaria Facebooka

i

Autor: Pexels.com

Wielka awaria Facebooka. PANIKA wśród użytkowników. Dzwonili na 112!

2021-10-05 10:13

Wielka awaria Facebooka dała się we znaki milionom użytkowników, utrudniając im komunikację ze znajomymi a często też poważnie przeszkadzając w pracy. Przez 6 godzin, w czasie których nie funkcjonował portal, internauci szukali informacji na temat awarii i szacowanego czasu jej usunięcia. Jak informuje w mediach społecznościowych jeden z polskich samorządowców, ci najbardziej zdesperowani dzwonili na... numer ratunkowy 112!

- Jest autentyczny apel od znajomego pracującego w Centrum Powiadamiania Ratunkowego - Proszę nie dzwonić na 112 z pytaniami "kiedy awaria Facebooka się skończy?" - napisał w poniedziałek wieczorem w mediach społecznościowych Robert Grzechnik, wrocławski radny.

Okazuje się, że zdesperowani internauci dzwonili na numer alarmowy nie tylko w Polsce.

- Tak. Facebook i Instagram nie działają. Nie. Nie jest to dobry powód, by dzwonić na 911 - napisali na Twitterze przedstawiciele biura szeryfa z amerykańskiego hrabstwa Palm Beach.

Podobne sytuacje miały miejsce wcześniej. Amerykańskie media informowały o użytkownikach dzwoniących na policję, by zgłosić awarię portalu społecznościowego, już w 2014 r.

Awaria Facebooka 4 października

Awaria Facebooka i Instagrama rozpoczęła się około godz. 17:30 polskiego czasu. Poza tymi dwoma serwisami, działać przestały również aplikacje Messenger i Whatsapp. W usuwaniu awarii przeszkodą był fakt, że awaria dotknęła także wewnętrzne sieci firmy. Nie działał m.in. wewnętrzny system komunikacji. Jak poinformowali reporterzy "The New York Times", część pracowników Facebooka nie mogła wejść do budynków firmy, ponieważ nie działały ich karty identyfikacyjne.

Serwisy zaczęły działać około północy polskiego czasu.

Co było przyczyną awarii? Jak poinformował Brian Krebs, ekspert do spraw cyberbezpieczeństwa, została ona spowodowana przez błędne uaktualnienie protokołu BGP, który steruje ruchem w internecie.

Numer 112. Do czego służy?

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przypomina: na numer alarmowy 112 należy dzwonić tylko w nagłych, wymagających interwencji służb ratowniczych sytuacjach, takich jak:

  • wypadki drogowe
  • silne krwawienia i uszkodzenia ciała
  • omdlenia i utrata świadomości
  • pożary
  • przypadki porażenia prądem
  • kradzieże, włamania
  • rozboje i inne przypadki użycia przemocy
  • rozpoznania osoby poszukiwanej przez Policję

inna sytuacja nagłego zagrożenia życia, zdrowia, środowiska, mienia, bezpieczeństwa lub porządku publicznegoDzwoniąc na numer alarmowy 112 BEZ POTRZEBY i uzasadnienia, BLOKUJESZ linię alarmową osobie, która właśnie w tej chwili może potrzebować natychmiastowej pomocy, a nie może połączyć się z operatorem numerów alarmowych w CPR.

- NIE DZWOŃ na numer alarmowy 112, gdy sytuacja nie wymaga interwencji służb ratunkowych, nie jest niebezpieczna i nie stwarza zagrożenia dla życia, zdrowia, środowiska, mienia - czytamy na stronie MSWiA.

Lewy naśladuje Gessler. Kontroluje jednak swoją knajpę