Są pieniądze na budowę hostelu dla wychodzących z nałogu i ofiar przemocy domowej

W nowej placówce będzie miejsce dla 65 osób: 55 pacjentów, którzy przeszli leczenie odwykowe w szpitalu i chcą w hostelu dokończyć terapię oraz przejść rehabilitację oraz dla 10 ofiar przemocy domowej. Podopieczni hostelu mieliby do dyspozycji 4-oosbowe pokoje, sanitariaty, jadalnię, świetlicę, zaś pacjenci leczący się z choroby alkoholowej również gabinety terapeutyczne oraz lekarskie.

- Złożyliśmy wniosek o pozwolenie na budowę w typowej, murowanej technologii. Gdy dostaliśmy unijną dotację szacowaliśmy, że zamkniemy się w 10 mln zł na inwestycję - w tym 6,5 mln zł dofinansowania. Nie wyobrażamy sobie jednak, by hostel nie powstał. Jest on bardzo potrzebny. Placówka, w której dziś przebywa ok. 50 osób powinna mieć inne standardy. A pacjenci godne warunki leczenia. To również wpływa na proces leczenia i wychodzenia z nałogu - tłumaczy Krzysztof Kumański, dyrektor Miejskiego Centrum Terapii i Profilaktyki Zdrowotnej.

Osoby z problemem alkoholowym znajdują już opiekę w noclegowni, izbie wytrzeźwień i jednocześnie ośrodku leczniczym przy ul. Przybyszewskiego. Ośrodek ten może przyjąć jednocześnie ok. stu osób.