Miedwiediew chce zniszczyć Netflixa. W obronie Rosji nawołuje do piractwa

i

Autor: Wikipedia/pixabay

Rosja

Miedwiediew chce zniszczyć Netflixa. W obronie Rosji nawołuje do piractwa

2023-03-27 13:37

Kolejne kuriozalne doniesienia z Rosji. Dmitrij Miedwiediew postanowił rozprawić się z Netflixem. Były prezydent kraju upatruje w platformie streamingowej zagrożenie, dlatego nawołuje do masowego piractwa. Niecny plan ma doprowadzić serwis VOD do bankructwa.

Dmitrij Miedwiediew wypowiedział wojnę...Netflixowi. Były prezydent Rosji publicznie wezwał do rozpowszechniania pirackich kopii zachodnich filmów i muzyki, wyprodukowanych przez firmy, które opuściły Rosję po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę.

- Jeśli opuścili nas, różnego rodzaju 'netflixy' i inne, to my to wszystko ściągniemy, będziemy korzystać za darmo. Rozprowadziłbym to w internecie, aby wyrządzić im maksymalną szkodę - zapowiedział Miedwiediew, cytowany przez portal NEXTA.

Niecny plan byłego prezydenta Rosji zakłada, że bezpłatny dostęp do treści dostępnych tylko dla subskrybentów szybko doprowadzi do bankructwa Netflixa i innych serwisów streamingowych. Apel do masowego piractwa poparł już rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow.

Czy były prezydent Rosji, będący z wykształcenia prawnikiem, nawołuje publicznie do łamania prawa? Nie do końca, ponieważ Władimir Putin wydał specjalny dekret zezwalający na piractwo treści należących do „wrogich firm”. 

Gen. Bogusław Pacek: Rosja znalazła się w ślepej uliczce, na końcu której jest betonowa ściana