Fatalny początek Ligi Mistrzyń. ŁKS Commercecon Łódź przegrywa wszystkie sety

Niestety, siatkarki ŁKS Commercecon Łódź przegrały inauguracyjny mecz w tym sezonie Ligi Mistrzyń. Nie ma tu też mowy o kontrowersji czy braku szczęścia. Przyjezdne zawodniczki Allianz MTV Stuttgart były tego dnia lepsze i pewnie wygrały 0:3.

Największą zmorą łodzianek okazała się być amerykanka Krystal Rivers, która też została wybrana najlepszą zawodniczką meczu. Właśnie ona sukcesywnie zdobywała punkty na przestrzeni wszystkich trzech części spotkania.

Pierwszy set wyglądał najlepiej dla łodzianek. Mimo przewagi, przez większość czasu Niemki nie mogły odskoczyć na więcej niż 2-3 punkty. Udało się to dopiero pod koniec, jednocześnie rozstrzygając wynik seta. Schodząc po nim z boiska wszyscy mieli nadzieję na odrobienie strat, ale w kolejnych częściach meczu one malały. W pewnym momencie drugiej części na tablicy widniał wynik 6:16, co już było stratą nie do odrobienia. Natomiast w ostatnim secie ŁKS zagrał odważniej, wiedząc, że nie mają nic do stracenia i muszą zdobywać punkty. Nawet to nie wystarczyło, żeby chociaż zagrozić zespołowi z Niemiec.

Wszystkie sety zakończyły się wynikami: 23:25, 12:25, 20:25

Następny mecz w ramach Ligi Mistrzyń łodzianki zagrają na wyjeździe. Przeciwniczkami będzie zespół Sanaya Libby`s La Laguna, z którymi trzeba powalczyć o zwycięstwo.