samochód autostrada

i

Autor: Pixabay.com

ZMIANY na autostradach A2 i A4 od 1 grudnia. 500 zł mandatu jeśli zapomnisz o TYM szczególe

2021-12-01 6:48

To pozornie drobnostka, ale wystarczy, że wyleci ci z głowy, a będziesz musiał zapłacić 500 zł mandatu! Od 1 grudnia na autostradach A2 i A4 wprowadzone zostaną poważne zmiany dotyczące opłat za korzystanie z nich. Zobaczcie, co się zmieni i o czym koniecznie musicie pamiętać, jeśli nie chcecie zapłacić kary!

Wszyscy kierowcy, którzy podróżują autostradami A2 i A4 muszą o tym wiedzieć. Od 1 grudnia, na odcinkach A2 Konin - Stryków i A4 Wrocław - Sośnica, zlikwidowane zostaną bramki! Oczywiście, za przejazd nimi nadal trzeba będzie zapłacić, zmienia się jednak forma, w jakiej będziemy mogli to zrobić. Wszyscy kierowcy korzystać będą musieli z systemu e-Toll.

By dokonać zapłaty, konieczna jest rejestracja w systemie, instalacja aplikacji i zasilenie konta. Gdy lokalizacja w telefonie wskaże, że poruszamy się płatnym odcinkiem autostrady, z naszego konta ściągnięta zostanie odpowiednia kwota. I tu właśnie może pojawić się problem dla zapominalskich. Wystarczy bowiem, że zapomnimy włączyć lokalizację w naszej komórce, a system nie zadziała. Karą za jazdę "na gapę" po odcinkach objętych systemem eToll, jest 500 zł. Płatności kontrolować ma Krajowa Administracja Skarbowa, której specjalne samochody będziemy mogli spotkać na autostradach.

Dlatego, przed wyjazdem na trasę, warto pamiętać o włączeniu lokalizacji i naładowaniu telefonu. Jeśli macie problem z GPS, możecie w aplikacji manualnie wybrać trasę przejazdu. W takim przypadku jednak lepiej nie przegapcie swojego zjazdu z autostrady.

A co w przypadku, gdy nie możemy lub nie chcemy rejestrować się w systemie i korzystać z aplikacji? Na szczęście jest na to rada. Bilety autostradowe zakupić będzie można również na stacjach benzynowych.

Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!

Kryzys na granicy. Słychać strzał, a potem rozpaczliwe krzyki