Będzie zakaz instalacji pieców gazowych? Komisja Europejska chce zmian w przepisach

Plan REPowerUE

Wymiana kopciucha na piec gazowy to marzenie wielu tysięcy Polaków. W samej Łodzi, według danych z poprzedniego roku, w zasobie komunalnym miasta zostało do likwidacji ok. 10,5 tys. pieców, a w zasobie prywatnym ok. 29 tys. Oznacza to, że łącznie niezbędna jest wymiana 40 tys. kopciuchów.

Kotły gazowe nadal są w Polsce postrzegane jako ekologiczne źródło ogrzewania. Inaczej jednak są postrzegane w pozostałych krajach europejskich, które stawiają na bardziej ekologiczne rozwiązania. Wojna w Ukrainie spowodowała, że kraje unijne zapragnęły uniezależnić się od rosyjskiego gazu, dlatego Komisja Europejska opracowała plan REPowerUE. 

Zaproponowany w reakcji na rosyjską inwazję na Ukrainę plan dywersyfikacji dostaw energii ma służyć uniezależnieniu się Europy od rosyjskich paliw kopalnych do 2030 roku. Ważnym filarem planu są inwestycje w odnawialne źródła energii.

- Jest to dobre nie tylko dla naszego klimatu, ale dobre także dla naszej niezależności, a także dla bezpieczeństwa dostaw energii - mówiła Ursula Von der Leyen, ogłaszając REPowerUE.

- Energia odnawialna jest produkowana lokalnie, tworzy miejsca pracy i dokładnie to robicie tutaj. To wy jesteście częścią przyszłości UE, przyszłości, w której wiatr będzie odgrywać dużą rolę, również tutaj w firmie PSE będzie zastępował paliwa kopalne w polskich domach i przedsiębiorstwach - podkreślała szefowa KE. 

Będzie zakaz instalacji pieców gazowych?

Jak informuje Interia, w planie REPowerEU jest mowa o wprowadzeniu zakazu instalacji pieców węglowych, olejowych i gazowych. Według portalu zakaz miałby zacząć obowiązywać w 2027 roku. Co istotne, dotyczyłby tylko nowych budynków. Jednakże w 2030 roku miałby zostać rozszerzony także na budynki modernizowane, w których źródło ciepła byłoby wymieniane. 

Jak podkreśla Interia, "zakaz dotyczy jedynie montażu pieców i nie ma informacji na temat konieczności wymiany tych, które są już w naszych domach". 

Aktualnie trwają negocjacje nad ostatecznymi kształtem nowego planu. Jak na razie nie wiadomo, kiedy przepisy wejdą w życie oraz jaką przybiorą formę.