Zadzwonisz na 998, przełączy na 112

To, że trzeba będzie umieć określić miejsce, w którym potrzebna jest pomoc ratowników. Dyspozytor w Poznaniu może nie znać przecież Leszna. Dlatego powiedzenie, na przykład, "przy Trapezie" to za mało.

Nadal będzie można korzystać z numeru 998 lub 112. Tak naprawdę trafi on do tego samego miejsca, czyli Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Przede wszystkim zwracam uwagę na precyzyjne określenie miejsca zdarzenia, przede wszystkim powiatu. Wtedy mamy pewność, że zgłoszenie zostanie przekierowane do właściwego stanowiska kierowania. Ale też miejscowość, ulicę. Charakterystyczne elementy w pobliżu też są ważne - mówi Sebastian Kozłowski, komendant miejski Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lesznie.

Równie ważne jest, żeby uważnie słuchać pytań dyspozytora i spokojnie na nie odpowiadać.

Po zakończeniu zgłoszenia warto mieć telefon przy sobie. Może się okazać, że dyspozytor oddzwoni, bo będzie potrzebował od nas dodatkowych informacji.

Przełączania "strażackich" numerów alarmowych 998 na 112 odbywa się w całej Polsce. Od piątku z numeru 998 do CPR dodzwonią się też mieszkańcy powiatów kościańskiego, gostyńskiego i rawickiego.