"Wybuchowa" koło Leszna zostanie, ale niebezpieczna rampa będzie rozebrana [FOTO]

Ekstremalny tor od lat

Tor „Wybuchowa” niedaleko Grzybowa wybudowali dawno temu amatorzy dwóch kółek. Nadleśnictwo Karczma Borowa zwróciło ostatnio uwagę, że może być niebezpieczny nie tylko dla samych miłośników mocnych wrażeń, ale i przypadkowych rowerzystów.

I my do tego momentu tolerowaliśmy tę sytuację, bo wiadomo, młodzież musi się gdzieś "wyżyć". Ale to, co się wydarzyło w ostatnim okresie, to niestety ze względu na bezpieczeństwo ludzkie, musieliśmy przyhamować. Ten "odgałęźnik" wykonany przez młodzież nieoficjalnie doprowadził to takich sytuacji już niebezpiecznych. Kilku wypadków, o których mówi się "pokątnie" - wyjaśnia Andrzej Szeremeta, nadleśniczy Nadleśnictwa Karczma Borowa.

Wybuchła dyskusja o "Wybuchowej"

Dlatego nadleśnictwo początkowo nakazało rozbiórkę toru. Użytkownicy stanęli w jego obronie i w czasie wspólnego spotkania strony doszły do porozumienia. Rozebrana zostanie długa rampa, za którą znajduje się głęboki dół.

Doszliśmy do wspólnych porozumień i w tej chwili stanęliśmy na takim stanowisku, żeby w pierwszej kolejności zlikwidować ten najbardziej niebezpieczny element, tę "wybuchową" skocznię. Sam jej najazd jej wydłużony i ostry, i zeskok jest tak niebezpieczny, że po prostu grozi nawet utratą zdrowia i życia - mówi nadleśniczy.

W celu poprawy bezpieczeństwa tor ma być też oznakowany dla niezorientowanych użytkowników lasu.