Działo się to na oczach świadków, którzy powiadomili policję. Mężczyzna pił alkohol i wykrzykiwał po niemiecku faszystowskie hasła.
Najpierw propagował ustrój faszystowski, wykrzykując hasła, a później posiadaną przy sobie flagę państwowa polewał piwem i ją podpalił. Przesłuchany w charakterze podejrzanego przyznał się. Wskazał w szczególności, iż powodem tego zachowania - które oczywiście w żaden sposób go nie usprawiedliwia - był spożyty tego dnia w znacznych ilościach alkohol - mówi Jacek Masztalerz, prokurator rejonowy w Gostyniu.
Mężczyzna miał we krwi ponad 2 promile alkoholu. Sprawa została przekazana Prokuraturze Rejonowej Poznań Stare Miasto, która zajmuje się takimi przestępstwami.