Ułamki sekund brakowały, a byłoby drugie. Herbi po wyścigu w Korczynie

i

Autor: Herbi Rally Team

Ułamki sekund brakowały, a byłoby drugie. "Herbi" po wyścigu w Korczynie [AUDIO/FOTO]

2020-09-23 6:36

Na 3. miejscu zakończy prawdopodobnie ten sezon Piotr "Herbi" Rudzki, leszczyński kierowca rajdowy. Wyścig w Korczynie był ostatnim w kalendarzu tegorocznych Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski.

Sezon miał zakończyć wyścig w Banovcach na Słowacji, ale z powodu pandemii, jak kilka wcześniejszych, też wypadł z kalendarza.

Po pierwszym podjeździe sobotnim byliśmy nawet na pierwszym miejscu, ale różnica między pierwszym a trzecim była 1/10 sekundy i ciśnienie trzeba było trzymać. Ale ktoś musiał spaść na to trzecie miejsce, także akurat to byliśmy my - mówi P. Rudzki.

W tym sezonie było mało wyścigów i wiele zmian w regulaminie. "Herbi" startował w grupie 5a i dziś przyznaje, że mógł wybrać inaczej.

Jak byśmy wiedzieli, jak one będą funkcjonować dzisiaj, to powiem szczerze przeniósłbym się do mocniejszej klasy, wbrew pozorom. I tam mogłem nawet wygrać tytuł mistrza. Ale to tak się mówi. Poszedłem w klasie, która może ilościowo nie była jakoś kosmicznie obsadzona, ale byli piekielnie szybcy kierowcy. Poszliśmy nie w ilość, a w jakość - dodaje "Herbi".

Tegoroczny sezon "Herbi" prawdopodobnie zakończy jak ten przed rokiem, na trzecim miejscu z tytułem II. Wicemistrza Polski.

Piotr "Herbi" Rudzki po wyścigu GSMP w Korczynie
SMOKE UNITY - trening drifterów na lotnisku w Broczynie

Ile wiesz o polskim Youtube?

Pytanie 1 z 13
W Szczecinie został nagrany słynny film z hasłem: Ale urwał! Co było dalej?