Brakującą kwotę przekazali rodzice zmarłego na raka Waldemara oraz fundacja Siepomaga.
Z całego serca dziękujemy wszystkim, którzy wsparli walkę Marty. Dziękujemy rodzicom Waldka, że w tym najtrudniejszym momencie myślą o innych. Dziś w domu Marty są łzy radości i nieopisane uczucie wdzięczności za dobro, które otrzymała ta rodzina. Nie ma słów, które są w stanie wyrazić te emocje - czytamy na stronie zbiórki https://www.siepomaga.pl/walka-marty?fbclid=IwAR30f1GwwIRpxcyQt904w40Hlm_8mcsdCd0xelvfY9AbyHKUEdjd8k-fUNQ.
Marta ma 34 lata i sama wychowuje 7-letniego synka. Kilka miesięcy temu dowiedziała się, że ma chłoniaka złośliwego. Chemioterapia nie pomogła. Ostatnią szansą na wyleczenie jest terapia Car-T, nierefundowana w Polsce. Dzięki pomocy tysięcy osób Marta nie musi się już martwić o pieniądze na nią.