Inflacja nie omija także i takich miejsc.
Wszystko poszło w górę i w schronisku też to odczuwamy. I ceny karmy i ceny energii. Niestety, całe schronisko mamy ogrzewane prądem. Ceny prądu poszły bardzo w górę, płacimy bardzo dużo za prąd. A mamy zwierzaki, które muszą być w pomieszczeniach ogrzewanych, takie jak koty, czy zwierzaki chore. Także, nie możemy sobie po prostu wyłączyć kaloryferów - mówi Małgorzata Buczyńska, kierownik Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Henrykowie koło Leszna.
Pomoc, także w okresie jesienno-zimowym deklarują m.in. szkoły.
Mamy już zapowiedzi kilku zbiórek - przedszkola, szkoły, czy osoby prywatne. Chcą nas wspomóc. Jeśli ktoś jest chętny wspomóc schronisko karmą prosimy wcześniej o kontakt, powiemy co na dzień dzisiejszy potrzebujemy i z góry będziemy bardzo wdzięczni za jakąkolwiek pomoc - mówi M. Buczyńska.
W schronisku przebywa obecnie ponad 80 psów oraz blisko 40 kotów.
Jutro (15.10.) w schronisku odbędzie się "Bieg+ 4 Łapy", który jest okazją do poznania podopiecznych schroniska i do ich adopcji.