Do bulwersującego zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę (3/4.02.). Pisaliśmy o tym TUTAJ. Zniszczenia odkryli rano bliscy zmarłych. Policję powiadomił o tym proboszcz parafii św. Łukasza Ewangelisty.
Policjanci na miejscu stwierdzili uszkodzenie kilkunastu nagrobków, głównie polegające na przewróceniu czołowych, pionowych płyt nagrobnych. Na miejscu zdarzenia w sobotę przeprowadzono oględziny, zabezpieczając szereg śladów kryminalistycznych - mówi Monika Żymełka, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.
Czy uda się ustalić sprawcę lub sprawców?
Policja prosi o kontakt osoby, których groby bliskich zostały zniszczone. Uszkodzenie mienia jest przestępstwem ściganym na wniosek pokrzywdzonego.
Dlatego każda z osób, opiekun nagrobków, która poniosła straty materialne i czuje się pokrzywdzona w związku z działaniem sprawców, musi osobiście zgłosić się do leszczyńskiej policji i złożyć zeznania oraz wniosek o ściganie i ukaranie sprawców uszkodzenia mienia - wyjaśnia M. Żymełka.
Wandalom grozi za to do 5 lat więzienia.
"W związku z tym wydarzeniem i innymi wcześniejszymi zdarzeniami, podjąłem decyzję o zamontowaniu kamer na cmentarzu" - poinformował w trakcie niedzielnej mszy świętej proboszcz miejscowej parafii.