Robił to latami
O sprawie informowaliśmy blisko rok temu. 60-latek miał postawionych 225 zarzutów fałszowania dokumentów. Na tym procederze, który trwał 6 lat, zarobił ponad 126 tys. złotych.
Przestępstwa polegały na tym, że oskarżony działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i będąc upoważnionym przez kierownika ośrodka szkolenia kierowców, jednego z takich ośrodków na terenie miasta, do wystawiania dokumentów w postaci świadectw kwalifikacji zawodowej dla kursantów, którzy przeszli w tym ośrodku szkolenie, poświadczał w nich nieprawdę o odbyciu przez nich szkoleń okresowych. A te okoliczności miały istotne znaczenie prawne podczas procesu przedłużania uprawnień do kierowania pojazdami powyżej 3,5 tony - mówił Przemysław Grześkowiak, prokurator rejonowy w Lesznie.
Były instruktor nauki jazdy skazany
Kilka dni temu 60-latek usłyszał wyrok.
Sąd skazał oskarżonego za wszystkie zarzucane przestępstwa na kare 4 lat i 8 miesięcy pozbawienia wolności oraz orzekł wobec oskarżonego środek karny w postaci przepadku na rzecz Skarbu Państwa uzyskanej przez niego korzyści majątkowej. Ponadto orzekł środek w postaci zakazu wykonywania zawodu instruktora nauki jazdy i środek w postaci zakazu prowadzenia działalności gospodarczej i to w zakresie szkolenia, prowadzenia kursów nauki jazdy na okres 5 lat od momentu uprawomocnienia się wyroku - mówi prokurator.
Wyrok nie jest prawomocny. Prokuratura raczej nie będzie się od niego odwoływać, bo "jest zgodny z oczekiwaniami".
Wobec klientów byłego instruktora toczą się osobne postępowania.
Polecany artykuł: