​Bartosz Smektała wraca na stare śmieci do Unii Leszno

i

Autor: AB

​Bartosz Smektała wraca na stare śmieci do Unii Leszno

2022-11-04 6:37

Dwa poprzednie sezony spędził w Częstochowie. Teraz już oficjalnie możemy powiedzieć, że powraca do Leszna. Bartosz Smektała ponownie będzie reprezentował leszczyńskie "Byki".

Popularny Smyk odchodził z Leszna po ostatnim mistrzowskim sezonie. Był to 2020 rok, który leszczynianie zakończyli pełnym sukcesem, sięgając po czwarte z rzędu drużynowe mistrzostwo Polski. Smektała miał duży wkład w tamten medal. Na liście najskuteczniejszych zawodników PGE Ekstraligi sklasyfikowany został na 20 miejscu ze średnią 1,863 pkt/bieg. Po tamtym sezonie zdecydował się na przejście do Włókniarza Częstochowa. Startował tam w sumie przez dwa sezony i można powiedzieć, że obniżył loty, szczególnie w tym pierwszym sezonie, w którym osiągnął średnią niespełna 1,5 pkt na bieg. W minionym było trochę lepiej, ale nawet nie zbliżył się do osiągnięć w macierzystym klubie

Smektała ma nadzieje odbudować swoją formę na Smoczyku. Przypomnijmy, że to tu zakończony sezon rozpoczął od wygranej w memoriałowych zawodach. Już wtedy pytaliśmy go, czy nie tęskno mu za Lesznem, tutejszym klubem i publiką.

Tyle lat tutaj spędziłem i po prostu dobrze się czuję na tym torze. A przyjeżdżając do Leszna w ciemno wiem, co mogę zrobić z motocyklem i jakie informacje przekazywać moim mechanikom. Ja już dorosłem chyba do tego, że teraz nie jeżdżę w Lesznie, ale w przyszłości będę i tak do tego podchodzę. Ja na Unię Leszno się nie obraziłem, że nie jeżdżę w tym zespole. Ja mam bardzo dobre wspomnienia z tymi kibicami, którzy tutaj dzisiaj byli i nie tylko, także - ze spokojem - mówił Mówił Bartosz Smektała, dzisiaj już oficjalnie z powrotem zawodnik FOGO Unii Leszno, któremu życzymy samych ,,trójek”.

Te będą zresztą bardzo potrzebne, bo przed leszczyńskim klubem chyba jeszcze trudniejszy sezon, niż ten poprzedni. W klubie nie ma bowiem już przede wszystkim Piotra Pawlickiego oraz Jasona Doyle'a. Poza Smektałą powróci też Grzegorz Zengota, a nową twarzą w teamie Piotra Barona ma być Chris Holder.

TE SAMOCHODY SĄ NAJCZĘŚCIEJ KRADZIONE! | ESKA XD - Prosto z salonu #61