Data otwarcia żłobków i przedszkoli nie jest jeszcze znana, więc dyrekcje nie wiedzą, o ile procent obniżyć czesne i do kiedy będą mogły płacić pracownikom. Władze miasta mają tymczasowe rozwiązanie.
Dotacja w wysokości 1,70 złotych do jednej godziny przeznaczona na koszty związane z opieką nad dzieckiem w żłobku. Płacimy te dotacje niezależnie od tego czy żłobek jest otwarty czy zamknięty - mówi Elżbieta Kois-Żurek z Wydziału Polityki Społecznej i Zdrowia.
Urzędnicy zdają sobie sprawę, że taka dotacja to kropla w morzu potrzeb, ale liczą na to, że pomoże żłobkom utrzymać się chociaż na minimalnym poziomie. Do prywatnych żłobków w Krakowie uczęszcza ponad piętnaście tysięcy dzieci.