Zamiast Lenina Darth Vader. Radny ma pomysł na przyciągnięcie turystów do Nowej Huty

i

Autor: Canva/Facebook: screen Łukasz Wantuch Zamiast Lenina Darth Vader. Radny ma pomysł na przyciągnięcie turystów do Nowej Huty

Pomnik Dartha Vadera zamiast Lenina. Radny ma pomył na przyciągnięcie turystów do Nowej Huty

2020-12-07 16:22

Czy w nowohuckiej al. Róż, nad którą w czasach PRL-u górował pomnik Lenina stanie monument przedstawiający Dartha Vadera? Na niecodzienny pomysł posadowienia figury łączącej cechy wodza Rewolucji Październikowej i głównego szwarccharakteru z sagi Gwiezdne Wojny wpadł radny Łukasz Wantuch.

Zdaniem radnego, Darth Vader byłby po ustaniu pandemii atrakcją przyciągającą do Nowej Huty rzesze turystów, którzy do tej pory omijali dzielnicę szerokim łukiem, skupiając się głównie na Starym Mieście. 

Covid kiedyś się skończy, być może nawet przed latem 2021 roku i turyści zaczną wracać do Krakowa. W ciągu dwóch-trzech lat znowu dobijemy do 13 mln turystów rocznie. Ale 99% procent z nich koncentruje się w rejonie Starego Miasta, co jest źródłem wielu problemów. W interesie Krakowa jest, aby ci turyści rozłożyli się jak najbardziej równomiernie, nie tylko w centrum, ale również na obrzeżach. Nowa Huta może być taką perłą, tylko potrzebuje magnesu, który przyciągnie turystów do tej części miasta - przekonuje.

Darth Vader zamiast Lenina?

Podkreśla, że pomnik to nie wszystko.

Tu nie chodzi o Lenina czy Vadera. Przy pomniku będzie znajdowało się multimedialne biuro informacyjne na temat atrakcji Nowej Huty. Może to być kilka interaktywnych tablic. Idea jest taka: turysta przyjeżdża żeby zrobić sobie selfie pod pomnikiem, ale zaraz obok widzi tablicę z napisem „see more”. Podchodzi, klika i dostaje informacje na temat historii tego miejsca, ludzi, którzy je tworzyli oraz ofertę wycieczki po Nowej Hucie. To jest najważniejsze! Powtórzę jeszcze raz.  Tutaj nie chodzi o pomnik, Wojny Gwiezdne, tutaj chodzi o magnes. Sposób, aby zwrócić uwagę turysty na część Krakowa o nazwie Nowa Huta - wyjaśnia.

Dodaje, że idea postawienia pomnika mrocznego Lorda nie jest nowa. Pomnik Darha Vadera przyciąga już turystów do ukraińskiej Odessy.

Pomysł radnego Wantucha mocno podzielił dzielnicowych radnych. 

Nowa Huta potrzebuje poważniejszych inwestycji, niż budowa pomników. Wcale ten pomnik turystów nie przyciągnie. Parę metrów dalej mamy piękną tężnię solankową, która turystów z zagranicy przyciąga. Te pieniądze można wydać na lepsze cele, a nie na budowę pomnika, którego nic z dzielnicą nie łączy. To nie jest tak, że w Nowej Hucie nic się nie dzieje. Mamy piękne Muzeum Nowej Huty, które potrzebuje ogromnych pieniędzy na rewitalizację budynku. To też przyciąga, tam też przyjeżdżają turyści, może nie tłumnie, ale przyjeżdżają - stwierdza Beata Poszwa, radna Dzielnicy XVIII Nowa Huta.

Z taką opinią nie zgadza się inicjator postawienia pomnika.

Ilu zagranicznych turystów przyjeżdża do Nowej Huty? Skoro tylu ich tuż jest, to dlaczego od wielu lat słyszę utyskiwania, że turyści omijają tę część Krakowa? - pyta retorycznie Łukasz Wantuch.

Na pomnik nie zgadza się również inny nowohucki radny, Tomasz Kudelski.

Jestem przeciwnikiem idei Lenino-Vadera. Nowa Huta nie potrzebuje Disneylandu, Nowa Huta nie potrzebuje turysty takiego, jak ma Kraków. Al. Róż ma być zrewitalizowana, przywrócona do w miarę pierwotnej idei, która była w zamyśle projektantów i budowniczych. Do 1973 roku nie było żadnego pomnika, była zieleń, były ławki, były róże. Nie widzę sensu tego pomnika - przekonuje.

Darth Vader w al. Róż przypadł z kolei do gustu Sebastianowi Piekarkowi.

To kwestia rozpoczęcia tematu o zmianie wizji Nowej Huty. Miasto nie musi żyć przeszłością. W wielu miastach świata tkanka historyczna zderza się z nowoczesnością. Jesteśmy na al. Róż. Mamy i socrealizm i nowoczesne latarnie. One nie pasują do pierwotnego projektu budowniczych Nowej Huty - zapewnia. 

Wśród mieszkańców Nowej Huty pomysł znalazł tylu samo zwolenników, co i przeciwników.

Niech się coś wreszcie zacznie dziać, a nie tylko anioły na święta. Pierwsza głupota to było postawienie Lenina, ale były inne czasy. Teraz następną głupotę robić w Hucie, to poroniony pomysł. Myślę, że przyciągnęłoby do Nowej Huty. Lord Vader, Gwiezdne Wojny. Młode pokolenie ucieszyłoby się z takiego pomnika - mówią.

W tej sprawie Łukasz Wantuch przygotował już stosowną poprawkę do projektu budżetu miasta na 2021 rok. Zapowiada, że jeśli pomysł nie zyska poparcia całej rady dzielnicy to niezwłocznie się z niego wycofa. 

Lord Vader w Nowej Hucie? Posłuchaj materiału Kuby Kusego:

Kiedyś to było, czyli powrót do przeszłości. Co było wtedy na topie?

Pytanie 1 z 12
Buty o których marzyła każda dziewczyna będąc w szkole jeszcze kilka/kilkanaście lat temu to ...