Z Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury wyciekły dane osobowe

i

Autor: pixabay.com/ qimono

Kraków: z Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury wyciekły dane osobowe

2020-04-14 15:24

Wśród wykradzionych informacji są imiona, nazwiska, numery telefonów i adresy e-mail tysięcy sędziów oraz prokuratorów. Według wstępnych ustaleń wśród skradzionych danych nie ma numerów PESEL.

Do wycieku doszło najprawdopodobniej 21 lutego podczas przenoszenia danych pomiędzy platformami szkoleniowymi. W internecie poufne informacje pojawiły się na początku kwietnia na zagranicznym portalu. Zagrożeń związanych z wyciekiem jest wiele. Osoby mające dostęp do tych danych, mogą nawet zaciągnąć pożyczkę lub wynająć nieruchomość.

W publikowanym piśmie szkoła twierdzi, że usunięto wszystkie hasła dostępu do Platformy Szkoleniowej, zawiadomiono o włamaniu policję i prokuraturę krajową oraz "podjęto czynności zmierzające do zablokowania i usunięcia możliwości rozpowszechniania skradzionych danych".

Nie wiadomo ile osób dotknął wyciek danych. W Polsce rocznie na skradzione dane zaciągane są pożyczki o wartości około 1,5 miliarda złotych.

Posłuchaj, jak dbać o dłonie w obliczu koronawirusa. To materiał z cyklu DOBRZE POSŁUCHAĆ. Podcasty z poradami.

Wirtualne podróżowanie: zamki Małopolski warte odwiedzenia po pandemii
Sonda
Co zrobisz, gdy skończy się narodowa kwarantanna?