Wybuch w Przewodowie. Zebraliśmy komentarze eskpertów

i

Autor: PAP/Wojtek Jargiło Wybuch w Przewodowie. Zebraliśmy komentarze eskpertów

Wybuch w Przewodowie. Eksperci o tragedii pod Hrubieszowem

2022-11-16 17:00

15 listopada, we wtorek po godz. 15 - jak przekazały władze Polski - na terenie leżącej niedaleko od granicy z Ukrainą wsi Przewodów w województwie lubelskim, spadł pocisk. W wyniku eksplozji zginęło dwóch Polaków: kierowca, który przyjechał ze zbożem oraz mężczyzna pracujący w rolniczej suszarni. O skomentowanie tego tragicznego zdarzenia poprosiliśmy Aleksandra Głogowskiego, prof. UJ z Katedry Historii Polskiej Myśli Politycznej Instytutu Nauk Politycznych i Stosunków Międzynarodowych oraz Jakuba Linka-Lenczowskiego, analityka systemów wojskowych.

Wojna w Ukrainie. Rakiety spadły na terytorium Polski

We wtorek, 15 listopada miał miejsce potężny, rosyjski atak na ukraińskie miasta. Ukraińska obrona przeciwlotnicza odpierała natarcie, zatem z obydwu stron wystrzelono bardzo wiele pocisków. Jeden z nich spadł na terytorium Polski, niedaleko od granicy z Ukrainą, we wsi Przewodów w województwie lubelskim. W środę, 16 listopada w Brukseli odbyło się nadzwyczajne posiedzenie Rady Północnoatlantyckiej NATO poświęcone wybuchowi w Polsce, w wyniku którego zginęło dwóch mężczyzn. O komentarz dotyczący reakcji i działań polskiego rządu poprosiliśmy Aleksandra Głogowskiego, profesora Uniwersytetu Jagiellońskiego w Katedrze Historii Polskiej Myśli Politycznej Instytutu Nauk Politycznych i Stosunków Międzynarodowych.

- Pocisk spadł na tereny wiejskie. W żadnym państwie obrona przeciwlotnicza nie pokrywa terytorium całego kraju. Rząd polski musi być bardzo ostrożny, ponieważ strona rosyjska na pewno czeka na jakąś możliwość prowokacji. Poza tym, Traktat Północnoatlantycki nakłada na nas obowiązek udowodnienia, że staliśmy się obiektem ataku, więc nie ma miejsca na pochopne wypowiedzi, które kategorycznie by coś sugerowały. Konieczne jest zatem ustalenie, co dokładnie się wydarzyło i co dokładnie spadło na terytorium Polski. Obstawiam, że to wynik przypadku, Rosjanie strzelali, w coś nie trafili, co oczywiście z punktu widzenia prawa międzynarodowego jest karygodne. Moim zdaniem nie był to celowy ostrzał z premedytacją. Wygląda jednak na to, że Rosji zależy na eskalacji konfliktu, widać to było po wypowiedziach strony rosyjskiej, które sugerowały prowokacje z naszej strony. Naszym interesem powinno być to, by jak najszybciej zostało podpisane porozumienie pokojowe, oczywiście na korzystnych warunkach dla Ukrainy - powiedział nam dr hab. Aleksander Głogowski, prof. UJ w Katedrze Historii Polskiej Myśli Politycznej Instytutu Nauk Politycznych i Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Wybuch w Przewodowie. Atak rakietowy czy incydent?

Na konferencji prasowej w Brukseli szef NATO Jens Stoltenberg powiedział, że wstępne analizy wskazują, że eksplozja w Przewodowie została spowodowana prawdopodobnie przez pocisk ukraińskiej obrony przeciwlotniczej. Zaznaczył jednak, że to nie wina Ukrainy, a ostateczną odpowiedzialność ponosi Rosja. Z kolei Szef Rady Bezpieczeństwa Ukrainy zaapelował: "prosimy o dostęp do miejsca wybuchu rakiety w Polsce dla naszych specjalistów". O szczegóły dotyczące rakiety, która spadła w Przewodowie zapytaliśmy eksperta specjalizującego się w militariach, Jakuba Linka-Lenczowskiego.

- Bazując na informacjach, które mamy, to, co wydarzyło się w Przewodowie należy zakwalifikować jako incydent. Nic nie wskazuje na to, by był to celowy atak Federacji Rosyjskiej na Polskę. Skutki eksplozji to przede wszystkim wielka tragedia rodzin ofiar, natomiast sam wybuch, rozmiar krateru i szczątki, które tam zostały znalezione, raczej sugerują, że nie był to rosyjski pocisk manewrujący, gdyż one mają duże głowice z dużą ilością materiału wybuchowego, często nawet do 450 kilogramów. Gdyby to była w pełni sprawna rakieta, zniszczenia byłyby o wiele większe. Oceniamy to jako upadek uszkodzonej rakiety - pocisku przeciwlotniczego, który zmienił trajektorię lotu. Trwają ustalenia, jakiego typu to był pocisk, choć wspomina się o pocisku średniego zasięgu S-300 - powiedział nam Jakub Link-Lenczowski, analityk systemów wojskowych.

Koledzy ofiar w miejscowości Przewodów obawiają się o przyszłość

QUIZ: Rozpoznasz polskie gwiazdy mundiali?

Pytanie 1 z 12
Zaczynamy od łatwego pytania. Kim jest ten piłkarz?
QUIZ: Rozpoznasz polskie gwiazdy mundiali?