Dwa dni świętowanie, ale nie na rauszu, tylko „Na raucie”, czyli dawnym przyjęciu wieczornym, na którym jednak nie było tańców, tłumaczy Justyna Kasińska z Muzeum Krakowa.
W tym roku świętujemy przez dwa dni. Święto Pałacu Krzysztofory zaczęliśmy w sobotę i w tym roku obchody są wyjątkowe, dlatego że upływają pod znakiem balów, uczt, spotkań towarzyskich i zabaw.
Na miejscu - a jakże! - nie mogło zabraknąć pana Krzysztofa, który wraz z Pałacem Krzysztofory obchodzi swe święto od bardzo, bardzo dawna.
Od wielu, wielu lat zawsze robię sobie zdjęcie przy plakacie z datą, no i umieszczam w odpowiednim miejscu w albumie, żeby było widać, jak mijają lata i jak zmieniam się ja oraz Pałac. Tę tradycję utrzymuję już chyba z piętnaście lat.
Świętowanie w Pałacu zwieńczył wielki bal, w których krakowianki i krakowianie mieli okazję zaprezentować przygotowane na wzór historycznych kostiumów stroje wieczorowe.