węgiel

i

Autor: pexels Węgiel od samorządu w Małopolsce. Po ile? W jakiej ceniu kupimy węgiel w Małopolsce?

Węgiel od samorządu w Małopolsce. Cena to nawet 1600 złotych. Kiedy dystrybucja węgla w Małopolsce?

2022-12-06 15:29

Węgiel od samorządu. W jakiej cenie? Kiedy dystrybucja węgla od samorządów? W woj. małopolskim do programu dystrybucji węgla po cenach preferencyjnych wśród swoich mieszkańców przystąpiło 177 ze 182 wszystkich gmin w regionie. 115 z nich podpisało już odpowiednie umowy – podało we wtorek biuro prasowe Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego.

Węgiel od samorządu w Małopolsce. W jakiej cenie kupimy węgiel od samorządu?

Według wojewody małopolskiego Łukasza Kmity mieszkańcy gmin, które podpisały umowy, mogą już kupować węgiel po preferencyjnej cenie, albo też pojawi się on tam na dniach.

Jak przekazał wojewoda, w Małopolsce są takie gminy, które ustaliły cenę za tonę węgla oscylującą w granicach 1600-1800 zł, przy obowiązującej maksymalnej kwocie 2000 zł.

Dystrybucja węgla przez spółki skarbu państwa i samorządy ma także drugi pozytywny aspekt. Składy w wielu miejscach obniżyły ceny w prywatnych punktach dystrybucji węgla nawet o 1500 zł - zaznaczył Kmita.

Ile ton węgla rozdadzą samorządy? Ile węgla w Małopolsce?

Cytowany w informacji prasowej Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego wiceminister aktywów państwowych Karol Rabenda zaznaczył, że węgiel dystrybuowany przez samorządy po preferencyjnej cenie jest paliwem o dobrych parametrach, pochodzi ze sprawdzonych źródeł, a jego jakość jest dokładnie sprawdzana i certyfikowana.

Według Rabendy do mieszkańców w całym kraju trafiło do tej pory 250 tys. ton węgla.

W najbliższym czasie wolumen ten będzie znacząco wzrastać. System dystrybucji działa już na pełnych obrotach i spodziewamy się, że w najbliższym czasie będzie przyspieszać – zapowiedział wiceszef MAP w wypowiedzi przytaczanej przez MUW.

Wiceminister aktywów państwowych zapewnił, że węgla na pewno nie zabraknie. Do tej pory do kraju sprowadzono już 12 mln ton węgla, a do końca roku pojawi się kolejne 2 mln ton, w przyszłym roku zaś następne 5 mln ton.

To oczywiście węgiel, który należy jeszcze przesiać, ale to zabezpiecza w pełni nasze zapotrzebowanie – ocenił Rabenda.

Tłumy na jarmarku świątecznym w Krakowie