wigilia

i

Autor: Radio ESKA

W tym roku bezdomni i potrzebujący nie spotkają się przy wspólnym stole wigilijnym [AUDIO]

2020-12-04 11:56

Przez pandemię koronawirusa nie będzie uroczystych Wigilii i wspólnych spotkań, ale osoby bezdomne i samotne nie zostaną same w ten świąteczny czas. W Krakowie zamiast tradycyjnej Wigilii na Rynku, konwój z jedzeniem pojedzie do jadłodajni i noclegowni. Organizacje, które wspierają potrzebujących będą też rozdawać paczki żywnościowe.

Pierwszy raz od 23 lat nie odbędzie się na Rynku Głównym Wigilia dla osób bezdomnych i potrzebujących. Ale to nie oznacza, że nie będzie pomocy i wsparcia. W tym roku specjalny konwój rozwiezie jedzenie i złoży świąteczne życzenia.

To jest szczególny rok, w którym ta pomoc jest jeszcze bardziej potrzebna niż normalnie. Przez pandemię i przez konieczność zachowania dystansu społecznego, nie możemy się w tym roku spotkać z bezdomnymi i potrzebującymi na Rynku Głównym. Wymyśliliśmy akcję konwojową. Będzie dziesięć takich samochodów, które wypełnimy jedzeniem i rozwieziemy je po wszystkich noclegowniach i instytucjach, które zajmują się osobami potrzebującymi. Będą to posiłki, które można zjeść na miejscu, ale też odgrzać w późniejszym czasie; na przykład pierogi, bigos czy kiełbasa - mówi restaurator Jan Kościuszko.

Konwój z jedzeniem wyruszy o poranku 20 grudnia. Inną formę będzie też miała Wigilia organizowana co roku przez Centrum Dzieło Pomocy Świętego Ojca Pio. Nie będzie to tak jak dotychczas, uroczysta kolacja organizowana w sali gimnastycznej braci kapucynów przy ulicy Loretańskiej w Krakowie.

Chcielibyśmy żeby w tej sytuacji, przy zachowaniu wszelkich środków ostrożności zrobić posiłek, świąteczny obiad. Chcemy to zrobić w ten sposób, że będą to właśnie świąteczne obiady, które będziemy wydawać cyklicznie, dla niewielkiej grupy osób, tu u nas na jadalni przy ulicy Smoleńsk - mówi Jolanta Kaczmarczyk z Dzieła Pomocy świętego Ojca Pio.

Osoby bezdomne i potrzebujące świąteczny klimat poczują już od poniedziałku (7.12). 10 tysięcy porcji karpia, kapusta z grochem i pieczywo - taką niespodziankę przygotowało miasto z właścicielem gospodarstwa rybackiego Dolina Będkowska. Będzie to bezpłatny przedświąteczny poczęstunek.

W ciągu dwóch tygodni, w różnych lokalizacjach rozdamy ponad dziesięć tysięcy porcji smażonego karpia. Bardzo prosimy żeby zabierać karpia na wynos i przynieść na niego pojemnik. Staramy się unikać zgromadzeń. Chcemy żeby taka forma umiliła Nam czas przygotowania do świąt Bożego Narodzenia. Jest to szczególnie ważna akcja dla osób bezdomnych i potrzebujących, które w tym roku będą się czuły jeszcze bardziej samotnie niż zwykle - mówi Agnieszka Pers z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.

Karpia będzie można zjeść między innymi przed Nowohuckim Centrum Kultury, na Placu Wolnica, na krakowskich Błoniach czy na Plantach przy Barbakanie.

Posłuchaj jak będą wyglądać świąteczne obiady i spotkania dla bezdomnych i potrzebujących w tym roku w Krakowie:
Pies do zadań specjalnych tarnogórskiej policji

QUIZ: Czy znasz tabliczkę mnożenia? Sprawdź!

Pytanie 1 z 15
2x6 to: