Puchar Świata w Zakopanem zawsze cieszy się dużą popularnością wśród kibiców. Zwykle pod Tatrami podczas zmagań sportowych gości kilkadziesiąt tysięcy osób, co przekłada się na utrudnienia i zmiany w organizacji ruchu. Jak co roku o bezpieczeństwo kibiców pod Wielką Krokwią dba małopolska policja.
PŚ 2023. Ilu kibiców przyjechało do Zakopanego?
Na pierwszy dzień skoków nie sprzedano całej puli biletów. Na trybunach Wielkiej Krokwi wyczyny sportowców podziwiało około 15 tys. kibiców. Poza terenem skoczni, na terenach przyległych zebrało się ok. 10 tys. osób. Trybuny wielkiej Krokwi mogą pomieścić ponad 22 tys. kibiców.
- Nie odnotowaliśmy żadnych poważniejszych incydentów. Było kilka interwencji związanych z zakłóceniem porządku publicznego na Krupówkach, gdzie bawili się kibice. Działania podejmowaliśmy stosownie do występujących zagrożeń. Czasami wystarczała sama obecność policjantów i sytuacja wracała do normy. Podsumowując było bezpiecznie zarówno na Wielkiej Krokwi jak i na Krupówkach – relacjonował rzecznik zakopiańskiej policji asp. sztab. Roman Wieczorek.
W sobotę, 14 stycznia po serii bardzo dobrych skoków Biało-Czerwonym udało się wywalczyć drugie miejsce w konkursie drużynowym. To z pewnością dobry zwiastun przed konkursem indywidualnym. Niedzielne zawody rozpoczną się o godz. 16:00. Dawid Kubacki powalczy o szóste zwycięstwo w sezonie. Na Wielkiej Krokwi wystartują też Piotr Żyła, Kamil Stoch, Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł i Jan Habdas.
