Bazylika Mariacka i ul. Floriańska

i

Autor: Pixabay

Studenci AGH i Wojewódzki Konserwator Zabytków pracują nad aplikacją "Zgłoś zabytek"

2020-07-17 19:02

Studenci Akademii Górniczo-Hutniczej wespół z biurem Małopolskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków stworzyli aplikację „Zgłoś zabytek”. Dzięki niej konserwatorowi będzie można zgłaszać cenne obiekty czy nawet detale, nieujęte dotąd w rejestrach.

Monika Bogdanowska, Małopolski Wojewódzki konserwator Zabytków wyjaśnia, że pomysł na stworzenie takiej aplikacji zrodził się już dawno, bo tzw. ruchome zabytki nie są z automatu wpisywane do ewidencji lub rejestru zabytków.

Jest wpisywana np. kamienica, ale to, że jest tam piękna balustrada, emaliowana tabliczka, pamiętająca czasy przedwojenne czy posadzka nie jest odnotowywane. Ubolewaliśmy w Krakowie, że są np. dawne oznaczenia schronów lotniczych z czasów II WŚ na elewacjach, które powoli znikają, albo są usuwane w czasie prac konserwatorskich, więc warto byłoby je chociaż udokumentować, jak one wyglądały, bo za parę lat nikt nie będzie o nich pamiętał - mówi.

Dr hab. Mikołaj Leszczuk z Katedry Telekomunikacji AGH, nadzorujący pracę studentów wyjaśnia, że korzystanie z aplikacji jest banalnie proste.

Robimy zdjęcie, wchodzimy na specjalną stronę - docelowo to będzie aplikacja na telefon - możemy sprawdzić, czy ktoś wcześniej czegoś takiego nie zgłosił, jeżeli nie to ładujemy zdjęcia i opisujemy, co to jest, adres zaciąga się sam z GPS-a. Jeśli nie mamy włączonego GPS-a, to możemy ręcznie wybrać punkt na mapie.

Monika Bogdanowska podkreśla, że jeśli dany element okaże się cenny, to zostanie on przypisany do konkretnego obiektu i wówczas podczas prac konserwatorskich będzie można zastrzec, że zasługuje on na zachowanie.

Posłuchaj materiału Kuby Kusego o aplikacji "Zgłoś Zabytek"
Muzeum Neonów w Warszawie

Jak długo przetrwałbyś jako bohater horroru?

Pytanie 1 z 10
Pukasz do drzwi mieszkania swojej drugiej połówki, ale okazuje się, że drzwi są otwarte, a w domu nikt nie odpowiada. Co robisz?