ul. Miodowa

i

Autor: Kuba Kusy

SOR na Kazimierzu legalny. Sąd nie zostawia suchej nitki na przedsiębiorcach

2020-09-29 7:17

Bezpieczeństwo pieszych ważniejsze, niż interes biznesmenów. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie oddalił skargę części przedsiębiorców w sprawie ustanowienia Strefy Ograniczonego Ruchu na Kazimierzu.

Zdaniem przedsiębiorców Strefa została wprowadzona z naruszeniem konstytucji, zasady  równości wobec prawa, a także bez rzetelnych badań natężenia ruchu. Sąd nie zgodził się z takimi zarzutami i przyznał rację miejskim urzędnikom. Niektóre z argumentów były miażdżące. 

Kwestią zasadniczą była zgodność tego aktu z zapisami Konstytucji i prawa przedsiębiorców. Skarżący zarzucili, że ich prawa zostały naruszone, ponieważ albo nie będą mieli dostępu do własnych lokali, albo ich działalność będzie musiała ulec ograniczeniu. Tych argumentów Sąd nie podzielił. Stwierdził rzecz prozaiczną, a mianowicie, że żaden przepis prawa nie gwarantuje wszystkim dostępu samochodem do własnego lokalu czy też dojazdu klientów pod sam lokal. To nie jest prawo podmiotowe, którego można się domagać wprost - mówi sędzia Anna Szkodzińska, rzecznik Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie. 

Sąd nie zgodził się także z zarzutem o braku badań natężenia ruchu i przyznał miastu rację, uznając, że bezpieczeństwo pieszych jest kluczowe. 

Wobec kolizji interesu skarżących z interesem publicznym wynikającym z potrzeby zapewnienia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, zasadnym było przyznanie prymatu zasadzie bezpieczeństwa w ruchu pieszych - czytamy w uzasadnieniu orzeczenia.

Przedsiębiorcy nie zgadzają się z orzeczeniem Sądu, nie wykluczają odwołań do instytucji europejskich.  

Analizujemy, wyrok sądu i nie wykluczamy dalszej walki w NSA. Będziemy zaczynać walkę wielowektorowo, nie tylko w polskich sądach. Będziemy szukać innych rozwiązań. Wystarczy wyjść na ul. Miodową i zobaczyć, jak wymarłą jest ta dzielnica. Ta zachowawcza prewencja miasta jest na wyrost. Nie ma potrzeby, by tak restrykcyjnie zmieniać tę dzielnicę. SOR to nie tylko ograniczenie obrotów, ale też likwidacja wielu przedsiębiorstw usługowych czy rzemieślniczych, a także utrudnianie życia mieszkańcom, którzy pozostawieni samymi sobie zastanawiają się czy to jeszcze ich miejsce - stwierdza Mieszko Ledwos, jeden z przedsiębiorców. 

Sebastian Kowal z Biura Miejskiego Inżyniera Ruchu zapowiada, że miasto będzie prowadziło rozmowy z przedsiębiorcami i mieszkańcami.

Musimy znaleźć kompromis, który przynajmniej w części usatysfakcjonuje wszystkich. Piesi powinni czuć się bezpiecznie. Taki przyświeca nam cel. Będziemy przekonywać i edukować, że SOR na Kazimierzu jest potrzebna - wyjaśnia. 

Strefa Ograniczonego Ruchu na Kazimierzu została wprowadzona we wrześniu 2019 roku. Przestała obowiązywać na czas pandemii. Ograniczenia zostały ponownie wprowadzone 28 sierpnia tego roku.

Posłuchaj, na czym polega posiew moczu. To materiał z cyklu DOBRZE POSŁUCHAĆ. Podcasty z poradami.
Bezpiecznie na rowerze - film profilaktyczny
Sonda
Eurowizja Junior 2020 - czy Polska wygra trzeci raz z rzędu?