Fotoradar lekarstwem na nadmierną prędkość kierowców? Z pytaniem o możliwość montażu takowego przy ulicy Junackiej zwrócił się do władz Krakowa Radny Miejski Rafał Komarewicz. Jak tłumaczy, na problem zwróciła mu uwagę mieszkanka Woli Justowskiej, która z powodu piratów drogowych boi się czasem przechodzić przez przejście dla pieszych.
W 2019 roku powstał taki program, który miał poprawić bezpieczeństwo ruchu w Krakowie. W ramach tego programu miało powstać 10 fotoradarów, na razie powstał jeden, więc na razie nam daleko do wypełnienia założeń tego programu - mówi Radny Komarewicz.
Mówi Radny Komarewicz. Miejski Inżynier Ruchu Łukasz Gryga tłumaczy, że stawianie fotoradarów nie jest już zadaniem gminy, tylko Inspektoratu Transportu Drogowego, ale problem ulicy Junackiej jest znany.
Na ten moment jest opracowany projekt przewidujący dwa zestawy progów wyspowych. On jest w opinii, bo trzeba pozbierać opinie Policji oraz Zarządu Dróg Miasta Krakowa, no i też wcześniej musiał być uzgodniony z Zarządem Transportu Publicznego, bo tam jeżdżą linie autobusowe, stąd też akurat progi wyspowe - mówi.
Trzeba będzie na nie jednak jeszcze trochę poczekać, nawet klika miesięcy, bo takich projektów do zaopiniowania urzędnicy mają dużo.
Radny Komarewicz uważa, że dobrym pomysłem na przyszłość byłoby stworzenie sieciowej platformy, która w prosty sposób umożliwiałaby Krakowianom zwracanie uwagi urzędnikom oraz Radnym na bardzo lokalne problemy takie jak chociażby bezpieczeństwo na drogach.
