Prezydent chce stworzyć nową spółkę miejską. Radni nic o tym nie wiedzieli

Miasto Kraków chce powołać nową spółkę miejską. Uchwałę w tej sprawię przygotował Prezydent Jacek Majchrowski. Twór o roboczej nazwie "KRAKÓW5020" miałby zostać wydzielony z Krakowskiego Biura Festiwalowego. Przejęłaby kompetencje związane z zarządzaniem Centrum Kongresowym ICE i wszystkim, co się z tym wiąże.

To znaczy zarządzaniem powstającym w ICE Kraków studiem do realizacji wydarzeń hybrydowych i online, ale także prowadzeniem procesu inwestycyjnego zmierzającego do powstania Centrum Literatury i Języka "Planeta Lem", a także bycie operatorem pierwszej miejskiej platformy VOD Play Kraków - mówi rzecznik KBF Michał Zalewski.

Uchwała pojawiła się na Biuletynie Informacji Publicznej w nocy z wtorku na środę. Radni Miejscy dowiedzieli się o niej z mediów. Miejska Komisja Kultury jest całą sprawą bardzo zaskoczona.

Nigdy nie mieliśmy żadnych sygnałów jako Radni, że potrzebna jest jakaś restrukturyzacja, jakaś zmiana w tym sposobie funkcjonowania KBF-u i nie było mowy nigdy o tym, że jest pomysł na wydzielanie osobnej spółki - mówi członek Komisji Kultury Łukasz Maślona.

Szczegółowe informacje co do struktury planowanej spółki nie są jeszcze znane. KBF nie chce o tym mówić, póki Rada Miasta nie podejmie decyzji o jej utworzeniu. Finansowanie spółki KRAKÓW5020 również pozostaje obecnie tajemnicą. KBF ma budżet w wysokości 40 milionów złotych rocznie. Nie wiadomo czy to się zmieni, bo KBF tego nie wie, a Prezydent Majchrowski swojego pomysłu nie komentuje.

Radny Maślona obawia się, że mimo wstępnego zaskoczenia i oburzenia Radnych, ostatecznie wygrają zakulisowe ustalenia, która zaowocują przegłosowaniem sprawy bez zastanawiania się nad jej istotą. Uchwała trafi pod obrady Rady Miasta za dwa tygodnie.