pogoda

i

Autor: unsplash/screen wxcharts W pierwszych dniach lutego czeka nas zawirowanie w pogodzie

Deszcz, porywisty wiatr, a potem atak zimy. Pogoda da nam w kość w najbliższych dniach!

2023-02-01 10:58

W środę w całym kraju spodziewane są opady różnego rodzaju. Będzie wiało - najsilniej na Wybrzeżu. Tam początkowo porywy mogą sięgnąć nawet 90 km/h - powiedziała PAP synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Anna Woźniak. Mogą też zdarzyć się pojedyncze burze.

Prognoza pogody na początek lutego. Czeka nas zawirowanie w pogodzie

W środę dla całej Polski prognozowane są opady deszczu ze śniegiem i śniegu, z tym, że w zachodniej, północno-zachodniej części kraju więcej spadnie deszczu i deszczu ze śniegiem.

Jak podała synoptyk IMGW, temperatura maksymalna wyniesie od 1 stopnia Celsjusza na wschodzie do 6 stopni Celsjusza na północnym zachodzie

W rejonach podgórskich może być ok. minus 1 stopnia – dodała Anna Woźniak z Centralnego Biura Prognoz IMGW.

Wiatr nadal będzie umiarkowany i dość silny, w porywach do 60-65 km/h, tylko na Wybrzeżu początkowo jeszcze w porywach do 90 km/h. Powieje z kierunków zachodnich.

Na Wybrzeżu do godzin okołopołudniowych mogą się zdarzać pojedyncze burze – ostrzegła synoptyk IMGW.

W nocy ze środy na czwartek nadal dużo chmur, tylko lokalnie na północnym wschodzie mogą się pojawiać przejaśnienia.

Będzie padać śnieg i deszcz ze śniegiem, natomiast na północnym zachodzie przeważnie będą to opady deszczu.

Najintensywniejsze opady śniegu będą w górach. Tam możliwy jest przyrost pokrywy śnieżnej o 8 do 10 cm – powiedziała Woźniak.

Temperatura minimalna wyniesie od minus 1 stopnia Celsjusza na wschodzie do plus 3 stopni Celsjusza na Wybrzeżu.

Wiatr nadal umiarkowany i dość silny, porywisty, w porywach przeważnie do 40-55 km/h, ale na zachodzie i południowym zachodzie okresami do 70 km/h, na Wybrzeżu Zachodnim nawet do 85-90 km/h. Wiać będzie wciąż z kierunków zachodnich.

Gdzie w Małopolsce powstaje najwięcej mieszkań! W którym mieście najłatwiej o nowy lokal?

Nie żyje Anna Czerwińska. Wybitna polska himalaistka miała 73 lata.