PKO Ekstraklasa

i

Autor: CyfraSport PKO Ekstraklasa

Podsumowanie sezonu Ekstraklasy z perspektywy Wisły i Cracovii

2021-05-17 22:35

Fatalny sezon dobiegł końca. Zakończone rozgrywki Ekstraklasy nie będą miło wspominane przez oba krakowskie kluby. Cracovia i Wisła do ostatnich kolejek musiały walczyć o utrzymanie, choć cel został osiągnięty to w obu drużynach pozostał duży niesmak.

Oba krakowskie kluby pod względem sportowym zaliczyły bardzo przeciętny, by nie powiedzieć słaby rok, który obfitował w poza boiskowe absurdy. Tych więcej zdecydowanie miało miejsce w drużynie Wisły Kraków. Wystarczy wspomnieć, że Biała Gwiazda kończyła sezon pod wodzą tymczasowych trenerów Mariusza Jopa i Kazimierza Kmiecika. Poprzedni szkoleniowiec, czyli Peter Hyballa stracił pracę po tym jak popadł w konflikt z drużyną, na czele z kapitanem Jakubem Błaszczykowskim, czyli osobą, która wcześniej sprowadziła Hyballe do Krakowa...

Remont ul. Lubicz w Krakowie

Zakończony sezon w wykonaniu Wisły zapamiętamy jeszcze z konfliktu na linii władze klubu - Aleksander Buksa. Nowy kontrakt młodego napastnika został ogłoszony w mediach zanim został podpisany z zawodnikiem, który miał dać tylko słowne zapewnienie, że umowę podpisze. Ostatecznie obie strony nie doszły do porozumienia i talent, za który Wisła miała zarobić wiele pieniędzy odejdzie z klubu za darmo.

Wyliczając kuriozalne sytuacje jakie miały miejsce w Wiśle Kraków w ubiegłym sezonie nie można zapomnieć o sprawie Tima Halla. Luksemburski obrońca dołączył do drużyny w zimowym okienku transferowym i spędził w klubie 11 dni... Zdaniem klubu zawodnik miał nie prezentować się profesjonalnie na treningu i mieć braki kondycyjne, inaczej uważał agent piłkarza, który nazwał wtedy Hyballe szaleńcem i to w obciążeniach treningowych widział przyczynę słabszej postawy obrońcy. Do tego sytuacji wokół klubu nie poprawiły liczne medialne sprzeczki między obecnymi, a byłymi władzami klubu. Możliwe, że o kolejnych ciekawych historiach z ulicy Reymonta usłyszymy niedługo, gdy piłkarze będą chętniej opowiadać o pracy z trenerem Hyballą.

Pod względem sportowym kibice zapamiętają nieliczne przebłyski i kilka wysokich wygranych. Na plus należy również odnotować, że w ubiegłym sezonie Wisła dała więcej szans na grę młodym zawodnikom, którzy pokazali się z dobrej strony. To wszystko pozostanie jednak w cieniu liczby porażek. Pod tym względem Wisła osiągnęła drugi najgorszy wynik w lidze, przegrywając aż 13 spotkań. Ostatecznie Wisła skończyła sezon na 13 pozycji w lidze, a więc o jedną lokatę wyprzedziła Cracovię. 

Zespół z Kałuży sezon rozpoczął z dużymi ambicjami, mimo początkowych 5 punktów ujemnych, które były karą za korupcję sprzed wielu sezonów. Nieudana przygoda w europejskich pucharach również nie zraziła kibiców, którzy wierzyli, że Pasy ponownie zakończą sezon na wysokiej pozycji w lidze. Na nadziejach się jednak skończyło, bo zespół przez cały sezon prezentował się przeciętnie i miał olbrzymi problem ze zdobywaniem bramek. W połowie rozgrywek na dymisję zdecydował się trener Michał Probierz, lecz tej nie przyjął prezes Janusz Filipiak i Pasy bez zmiany szkoleniowca dograły ten sezon do końca. Po ostatnim ligowym starciu, w którym Cracovia przegrała z Wartą Poznań 0:1 gorzkich słów pod adresem drużyny nie krył trener Probierz.

- Nie ma możliwości, że pozwolimy na to, by część zawodników się prezentowała, tak jak w zakończonym sezonie. Paru piłkarzy musi sobie zdawać sprawę w jakich barwach gra i o co musi walczyć, a nie, że mają taki sielankowy sezon. Czekają nas duże zmiany, odchudzimy kadrę i znów sprawimy, by ten zespół był silny - mówił Michał Probierz. 

Zapewne w drużynie Pasów panowałyby dużo lepsze nastroje, gdyby udało się obronić Puchar Polski. Jednak Cracovia odpadła w półfinale tych rozgrywek, z późniejszym triumfatorem Rakowem Częstochowa. Kibice będą chcieli zapomnieć o tym sezonie również ze względu na styl gry reprezentowany przez Pasy. Choć obrona spisywała się solidnie to brak pomysłu na grę ofensywną zamazał fakt, że Cracovia kolejny sezon traciła niewiele bramek. W całym sezonie Pasy trafiły do siatki rywali 28 razy, czyli najmniej w całej stawce, więcej bramek zdobyła nawet drużyna spadkowicza z Ekstraklasy.

Teraz piłkarze mają czas na regenerację i urlop. W najbliższych dniach oba kluby powinny przedstawić szczegóły dotyczące planów transferowych na przyszły sezon oraz przygotować do kolejnych rozgrywek. Następny sezon Ekstraklasy rozpocznie się już w połowie lipca.

Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!

Z jakiego języka pochodzi to słowo? Komplet punktów to marzenie! Z pewnością się pomylisz

Pytanie 1 z 7
Jaki to język? Blümerant