os. Podwawelskie

i

Autor: wikipedia.org

Plan miejscowy dla os. Podwawelskiego idzie do szuflady. Mieszkańcy: "Powinien do kosza"

2020-10-20 15:55

Konsultacje z mieszkańcami miały się odbyć 3 listopada, ale plany urzędników pokrzyżowała szalejąca pandemia koronawirusa. Mieszkańcy mają do dokumentu masę zastrzeżeń i najchętniej widzieliby go nie w szufladzie, a w koszu na śmieci.

Dariusz Nowak, rzecznik krakowskiego magistratu wyjaśnia, że urząd musi przede wszystkim zadbać o bezpieczeństwo mieszkańców. 

Ta dyskusja będzie, ale później. Kiedy? Trudno powiedzieć. Musieliśmy ją przerwać ze względu na tę sytuację, jaką mamy. Nie możemy ryzykować, ani zdrowia mieszkańców, ani urzędników. Z powodu pandemii i wyłożenie planu i dyskusja muszą zostać przerwane - mówi.

Trener personalny o zamknięciu branży fitness: "Od jutra nie zarabiam"

Mieszkańcy do projektu dokumentu mają całą masę zastrzeżeń. Obawiają się przede wszystkim dogęszczenia zabudowy, co pogłębi i tak piętrzące się problemy.

Oczekujemy od planistów uwzględnienia warunków na osiedlu. Już teraz kanalizacja nie odbiera, w czasie ulew mamy fekalia w piwnicach, podłączenie kilkuset nowych mieszkań Jeszce pogorszy ten stan. Normy zapylenia są przekroczone. Zaleją nas fekalia, zaleją nas spaliny. Karetki nie mogą przejechać, bo spółdzielnia musi montować szlabany, bo bez nich nie mielibyśmy gdzie zaparkować. Niech sobie deweloperzy zrobią most przez Wisłę i Wilgę - narzekają. 

Zgodnie z projektem planu, nowe bloki miałyby stanąć na zielonym terenie tzw. Ogrodnika. Dokument przewiduje jedynie hektarowy skrawek zieleni w postaci parku kieszonkowego. 

Pojawiają się również głosy, że cały plan powinien trafić do kosza. 

Sensowniej by było, gdyby nowy plan powstał w oparciu o nowe studium, do którego wpłynęło kilka tysięcy uwag. W tej chwili cały czas kręcimy się wokół starego studium - stwierdza Judyta Pyzik, radna Dzielnicy VIII Dębniki. 

Dariusz Nowak Przyznaje, że projekt budzi kontrowersje, jednak dyskusja będzie trwała. 

Te zastrzeżenia będą brane pod uwagę. Po to jest dyskusja, po to jest wyłożenie, ten plan cały czas jest elastyczny. To nie jest tak, że rzucamy wszystko i dyskusji nie będzie, musimy tylko poczekać na lepsze czasy - stwierdza.

Odłożenie projektu do szuflady wydłuży czas oczekiwania na gotowy dokument. Istnieje zagrożenie, że do tego czasu do magistratu trafi wniosek o tzw. "wuzetkę" i na jej podstawie powstanie zabudowa nijak pasująca do otoczenia. Iwona Chamielec, radna z okręgu Dębniki liczy, że tak się nie stanie. 

Jest taka obawa, bo każdy a prawo złożenia wniosku o "wuzetkę" wierzymy, że jednak nic takiego się nie wydarzy. Liczymy, że mieszkańcy będą mogli zgłosić swoje uwagi - mówi. 

Pojawił się pomysł przeniesienia dyskusji nad planem do internetu, jednak wniosek ten przepadł po naciskach radnych, którzy zwracali uwagę na często zaawansowany wiek osób chcących wziąć w niej udział. 

Nie będzie dyskusji nad planem miejscowym dla os. Podwawelskiego:

Dowód osobisty z odciskiem palców - dobry pomysł?

Pytanie 1 z 1
Dowód osobisty z odciskiem palców - dobry pomysł?