Zamiast nucić "Do lata piechotą...", klient zaliczył najdroższy przejazd taksówką w życiu
"Tygodnik Podhalański" upublicznił paragon, który obrazuje horrendalną cenę za kurs taksówką, który odbył się w Zakopanem 22 stycznia 2023 roku. Co prawda była to niedziela, co usprawiedliwia to, że koszt mógł być wyższy. Jak jednak wytłumaczyć fakt, że za przejechanie niedużo ponad dwóch kilometrów, klient musiał zapłacić aż 63 złote? Na cenę kursu złożyła się opłata początkowa, 15 zł, oraz 48 zł za tak krótki dystans. "To po prostu niezrzeszona taksówka", skomentował kierowca jednej z firm taksówkarskich działających w Zakopanem dla lokalnego medium.
Drogo, drogo w Zakopanem
Drożyzna pod Tatrami daje się we znaki na każdym kroku. Niedawno informowaliśmy, że wizyta w toalecie na Krupówkach może być prawdziwie drogocennym przeżyciem. Załatwienie potrzeby fizjologicznej w tym miejscu kosztuje aż 10 zł, a będzie jeszcze drożej - 15 zł za jednorazowe wejście. Górale tłumaczą wszechobecną drożyznę tym, że na całoroczne opłaty zarabiają głównie w sezonie, a ten trwa w najlepsze - warunki pogodowe sprzyjają amatorom zimowych sportów, a uczniowie z całej Polski są w trakcie lub niedługo rozpoczną ferie zimowe.
